|
|
|
|
Aktualności 2020 i 2019 r. |
|
|
2020
Wszystkim Członkom, Współpracownikomi Sympatykom życzymy pełnych miłościi spokoju Świąt Bożego Narodzenia.
Niech Nowy Rok przyniesie Państwutę odrobinę szczęścia,
która sprawi,że wszystkie podjęte działaniazakończą się sukcesem.
29 listopada 2020 r. Dzień Podchorążego
Z okazji święta – Dnia Podchorążego, które obchodzone jest w Wojsku Polskim na pamiątkę wydarzeń 29 listopada 1830, kiedy to podoficerowie Szkoły Podchorążych Piechoty w Warszawie rozpoczęli akcję powstańczą atakiem na Belweder – siedzibę księcia Konstantego Pawłowicza Romanowa, rozpoczynając wielki zryw narodowy -powstanie listopadowe, wszystkim studentom uczelni wojskowych w „mundurach”, składamy serdeczne życzenia wytrwałości i satysfakcji ze zdobywanej wiedzy oraz licznych sukcesów na polu służby w szeregach Wojska Polskiego
Skromne obchody Święta Niepodległości
Z powodu epidemii koronawirusa i poważnych obostrzeń, zrezygnowano z uroczystości i atrakcji, które miały uświetnić tak ważny dla Polski dzień, jakim jest 11 listopada.
Kwiaty przy Grobie Nieznanego Żołnierza
Z powodu epidemii stolica nie organizuje uroczystości. 11 listopada Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy złożył kwiaty przy Grobie Nieznanego Żołnierza oraz przy pomniku marsz. Józefa Piłsudskiego, który stoi przy ul. Tokarzewskiego-Karaszewicza. Kwiaty zostały też złożone przy pomnikach Wincentego Witosa, Ignacego Paderewskiego, Romana Dmowskiego, Ignacego Daszyńskiego, Wojciecha Korfantego i Józefa Piłsudskiego przy Belwederze.
Kotyliony dla warszawiaków
W trzech lokalizacjach: przy Placu Unii Lubelskiej, al. Jana Pawła II (Pasaż Muranów, róg ul. Nowolipki) oraz przy placu Piłsudskiego (Pasaż Niżyńskiego) na słupach ogłoszeniowych wisiały zaprojektowane na tę okazję plakaty, na których w dniach 10-11 listopada umieszczone zostały biało-czerwone kotyliony. Przechodnie mogli je zdjąć i przypiąć do ubrania czy plecaka, świętując w ten symboliczny sposób.Na każdym z trzech słupów już przed południem, 10 listopada, umocowano 3000 kotylionów. Zachowane zostały wszystkie normy bezpieczeństwa – na każdym słupie znajdowały się prośby o zachowanie dystansu oraz dozownik z płynem do dezynfekcji rąk przez pobraniem kotyliona.
Konstytucja na Chór Polaków
Nowy Teatr z Warszawy udostępnił z okazji Święta Niepodległości nagranie spektaklu Marty Górnickiej „Konstytucja na Chór Polaków”. W widowisku występuje wieloetniczny, wielopokoleniowy chór złożony zarówno z aktorów, zawodowych artystów, jak i naturszczyków, tworząc autentyczną sceniczną wspólnotę.
Targi obronne w Kielcach -XXVII Międzynarodowy Salon Przemysłu
Obronnego
MSPO 2020organizowany pod ścisłym nadzorem sanitarnym tegoroczny Salon zgromadził 185 firm z 15 krajów, w tym elitę producentów uzbrojenia rakietowego – od Raytheona i Lockheed Martin z USA po brytyjską część MBDA. Przez trzy dni wystawę odwiedziło kilka tysięcy gości. Nagrody DEFENDER trafiły do:
1/Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych z Warszawy (lider); Wojskowego Centralnego Biura Konstrukcyjno-Technologicznego z Warszawy za e-NOSP sieciocentryczny system zarządzania gotowością urządzeń naziemnej obsługi statków powietrznych z wykorzystaniem teletransmisji danych.
2/Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia z Zielonki (lider) oraz Autocomp Management za autonomiczny symulator szkolenia strzelców przenośnego przeciwlotniczego zestawu rakietowego PIORUN
3/ZURAD za RobUV
Podczas uroczystej gali przyznano także nagrodę Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych (wyróżnienie trafiło do do 4 Regionalnej Bazy Logistycznej z Wrocławia za: stanowisko kontrolno-naprawcze SKN-1Z celownika DNRS/288 systemu kierowania ogniem wieży HITFIST 30mm K.T.O. ROSOMAK), a także Nagroda Główna Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych (tu nagroda trafiła do Inspektoratu Marynarki Wojennej z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych).
Dodatkowo jak co roku przyznano także medale i wyróżnienia za atrakcyjną prezentację stoiska targowego. Medale trafiły do:
HYUNDAI Rotem Company, Korea Płd
Lockheed Martin Corporation, USA
Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia, Zielonka
Przyznano także Medal za organizację Wystawy Narodowej Wielkiej Brytanii. Wyróżnienie trafia do UK Defence and Security Exports i British Embassy oraz INTEC EXPORT INTELLIGENCE.
Organizatorzy targów docenili Wystawę Sił Zbrojnych. Medale odebrali przedstawiciele Sztabu Generalnego WP, Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych oraz Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, który jak co roku był koordynatorem Wystawy. W tym miejscu słowa szczególnego podziękowania skierowano do płk Grzegorza Lisowskiego, Z-cy Szefa Służb Technicznych Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych.
Daliśmy się Sowietom zaskoczyć
Data publikacji: 21.08.2016, 20:00 Piotr Kołakowski
Wywiad II Rzeczypospolitej nie miał złudzeń co do natury władzy bolszewickiej i od 1920 roku bacznie przyglądał się Wschodowi. Mimo to nie poznał treści tajnego protokołu paktu o nieagresji, zawartego 23 sierpnia 1939 roku pomiędzy ZSRR a III Rzeszą. 17 września 1939 r. byliśmy zdezorganizowani i zaskoczeni.
Fot.: Janusz Fila/FORUM / Forum
Polski wywiad wojskowy walnie przyczynił się do zwycięstwa i obrony niepodległego bytu w czasie wojny z Rosją bolszewicką. Moskwa – intensywnie rozbudowująca swój potencjał militarny, cały czas dążąca do rewanżu za przegraną w roku 1920, nieprzewidywalna i lekceważąco odnosząca się do podpisanych traktatów – wymagała ciągłej uwagi. Jednak prowadzenie działalności wywiadowczej na kierunku wschodnim było niezwykle trudne. Główne przyczyny problemów miały źródło w specyficznym ustroju ZSRR oraz warunkach życia panujących w tym państwie. Władze sowieckie skutecznie dążyły do izolacji społeczeństwa od jakichkolwiek wpływów zachodnich. Narastający wewnętrzny terror, ograniczenia możliwości podróży, kary za kontakty z cudzoziemcami, zbiorowa odpowiedzialność wszystkich członków rodziny w przypadku szpiegostwa zniechęcały do kontaktów ze służbami wywiadowczymi. W drugiej połowie lat 30. doszło też do zaostrzenia tajemnicy wojskowej w ZSRR. W prasie oraz publikacjach nie ujawniano de facto żadnych istotnych informacji zarówno o Armii Czerwonej, jak i rozbudowywanym przemyśle zbrojeniowym. Granice zostały uszczelnione, a z pasa przylegającego do nich wysiedlono „elementy niepożądane”.
Oddział II Sztabu Głównego (do roku 1928: Generalnego) Wojska Polskiego – Polska „dwójka” – uchodził za jednego z głównych przeciwników sowieckiego kontrwywiadu. Do walki z nim angażowano znaczne siły i środki. Kontrwywiad ZSRR miał spore doświadczenie, był dobrze zorganizowany, posługiwał się prowokacją oraz brutalnymi metodami działania. Próby infiltracji „dwójki” były na porządku dziennym. Dochodziło do porwań jej agentów, przewerbowywania ich, podejmowano też próby likwidacji pracowników i współpracowników polskiego wywiadu. W latach 1921-1927 polski wywiad wojskowy doznał istotnej porażki w starciu z sowieckim kontrwywiadem. Afera inspiracyjna MOCR-Trust polegała na przekazywaniu służbom wywiadowczym obcych państw (w tym polskiemu Oddziałowi II) umiejętnie spreparowanych informacji na temat Związku Sowieckiego i jego potencjału militarnego. W wyniku tej intrygi „dwójka” straciła całą sieć wywiadowczą (operacyjno-strategiczną) na ZSRR, a sowiecki kontrwywiad dogłębnie spenetrował jej strukturę organizacyjną oraz metody pracy. Wymusiło to zmianę sposobu działania Oddziału II.
Referat Wschód, odpowiedzialny za prowadzenie wywiadu głębokiego w ZSRR, oparł teraz sieć wywiadowczą na placówkach informacyjno-obserwacyjnych, usytuowanych przy przedstawicielstwie dyplomatycznym w Moskwie (poselstwo, a następnie ambasada) oraz urzędach konsularnych. Eksponenci „dwójki” przebywający w ZSRR przekazywali więc do warszawskiej centrali głównie informacje pochodzące z własnych obserwacji lub od osób z nimi współpracujących, jak np. personelu służby dyplomatycznej czy konsularnej.
Istotną rolę odgrywał też ataszat wojskowy w Moskwie, choć nie prowadził działalności stricte wywiadowczej, obawiając się kompromitacji. Od maja 1939 r. jego pracą kierował ppłk Stefan Brzeszczyński, który zastąpił na tym stanowisku ppłk. Konstantego Zaborowskiego pełniącego funkcję attaché wojskowego od roku 1935. Oficjalni przedstawiciele Wojska Polskiego przekazywali do Oddziału II nie tylko informacje wojskowe, lecz także polityczne i gospodarcze. Obiektem zainteresowania była polityka zagraniczna Moskwy.
Agent polskiego wywiadu Jerzy Sosnowski (z prawej) mimo wątpliwych dowodów został skazany za współpracę z Niemcami, Berlin, lata 20. XX w. Fot.: Andrzej Szypowski/East News / Newsweek_redakcja_zrodlo
Niezależnie od tego informacje o Armii Czerwonej, polityce zagranicznej Rosji, sytuacji wewnętrznej i gospodarczej przekazywały tzw. placówki limitrofowe Referatu Wschód. Placówki limitrofowe to te znajdujące się w krajach sąsiadujących z ZSRR oraz w państwach, w których istniały dogodne warunki do prowadzenia działalności wywiadowczej w tym kierunku. Niektóre z tych placówek miały charakter łącznikowy ze służbami wywiadowczymi innych państw, z którymi „dwójka” nawiązała współpracę. Polski wywiad wojskowy współdziałał w rozpoznaniu ZSRR z wywiadami m.in.: Rumunii, Japonii, Francji, Finlandii, Estonii, Łotwy, Wielkiej Brytanii, Turcji, Stanów Zjednoczonych Ameryki i Włoch.
W roku 1939 Referatem Wschód kierował doświadczony oficer „dwójki” kpt. Jerzy Niezbrzycki, cieszący się dużym zaufaniem zarówno przełożonych w samym Oddziale II, jak i w kręgach wojskowo-politycznych II Rzeczypospolitej. Stał on na czele wywiadu na ZSRR nieprzerwanie od początku lat 30. Poza nim służbę w Referacie Wschód tuż przed wybuchem wojny pełniło ośmiu oficerów. W lipcu 1939 r. działało 14 placówek obserwacyjno--informacyjnych w Związku Sowieckim. Oprócz nich funkcjonowało 12 placówek limitrofowych (łączności, informacyjnych i mobilizacyjnych).
Korpus Ochrony Pogranicza prowadził wywiad płytki, polegający na penetracji strefy przygranicznej ZSRR. Na jego czele stał od 1937 roku mjr Jan Gurbski (początkowo jako pełniący obowiązki szefa, a od 24 października 1938 r. – szef). Poza szefostwem wywiadu KOP w Warszawie aparat wywiadowczy tej formacji opierał się przede wszystkim na Ekspozyturze nr 1 w Wilnie (mjr Edmund Piotrowski), której podlegały placówki wywiadowcze nr 1 w Grodnie, nr 2 w Wilnie, nr 3 w Głębokiem, nr 4 w Mołodecznie, nr 5 w Stołpcach i nr 6 Łunińcu oraz Ekspozyturze nr 5 we Lwowie (mjr Józef Bińkowski), dysponującej placówkami wywiadowczymi nr 7 w Sarnach, nr 8 w Równem, nr 9 w Czortkowie, nr 10 w Tarnopolu, nr 11 w Stryju i nr 12 w Jaśle (początkowo w Samborze). Wywiad KOP był podporządkowany merytorycznie Oddziałowi II. Jego zakres pracy na ZSRR obejmował wywiad na Leningradzki Okręg Wojskowy, Białoruski Specjalny Okręg Wojskowy i Kijowski Specjalny Okręg Wojskowy. Wywiad KOP prowadził intensywną działalność, przekazując do centrali „dwójki” nie tylko informacje z terenów przygranicznych, lecz także z głębi ZSRR, co wykraczało poza zakres wywiadu płytkiego.
Gen. Edward Rydz-Śmigły i gen. Wacław Stachiewicz (z prawej) w Nancy, Francja, 1936 r. Fot.: Ilustrowany Kurier Codzienny/NAC / Newsweek_redakcja_zrodlo
Aparat informacyjny KOP miał dobre rozpoznanie przedpola sowieckiego, na bieżąco dostarczał wiadomości o ruchach oddziałów Armii Czerwonej, fortyfikacjach oraz niektórych garnizonach. Orientował się w sytuacji wewnętrznej ZSRR i zachodzących tam zmianach. Wywiad KOP dostosowywał metody działania do warunków panujących w Związku Sowieckim: z powodu wzmocnienia ochrony granicy zaczęto angażować do współpracy przemytników, a także inne osoby nielegalnie przekraczające granicę. Ich atutami były znajomość realiów życia w „sowieckim raju” oraz umiejętność przedostawania się przez kordon graniczny. Dużą wagę przywiązywano do przesłuchiwania dezerterów z Armii Czerwonej oraz uciekinierów politycznych, a także uzyskiwania wiadomości od osób legalnie przekraczających granicę, np. cudzoziemców zatrudnionych w ZSRR. Specjalne grupy uzbrojonych agentów przedostawały się na stronę sowiecką, porywając ludzi, którzy mogli posiadać dokumenty lub cenne informacje. Prowadzono nasłuch radiowy stacji sowieckich. Założono podsłuchy na aparaty telefoniczne zarówno korespondentów prasowych, jak i różnego rodzaju agend zagranicznych ZSRR z moskiewskimi centralami.
Wiadomości dostarczane przez wywiad głęboki i płytki, a także ataszat wojskowy w Moskwie były analizowane i opracowywane w Samodzielnym Referacie Rosja, wchodzącym w skład Wydziału IV. Referatem tym kierował od lutego 1939 r. major, a następnie ppłk Olgierd Giedroyć, który zastąpił na tym stanowisku mjr. Wincentego Bąkiewicza.
Oddział II nie miał w 1939 roku możliwości zdobywania wartościowych informacji ani dokumentów. W tym samym czasie doszło też do osłabienia aparatu wywiadowczego zajmującego się kierunkiem wschodnim, bowiem latem 1939 roku część personelu pracującego w wywiadzie KOP, w związku z niemieckimi żądaniami wobec Polski, została przeniesiona do komórek wywiadu rozpracowujących Niemcy.
Dodatkowo cieniem na pracę Oddziału II kładł się proces poszlakowy mjr. Jerzego Sosnowskiego, byłego kierownika berlińskiej placówki In.3, toczący się w Warszawie od marca 1938 r. Sosnowski został posądzony o współpracę z Niemcami i na podstawie wątpliwych dowodów skazany w czerwcu 1939 r. na 15 lat więzienia. Jego proces bardzo absorbował oficerów wywiadu wojskowego i podzielił to środowisko – jedni zarzucali Sosnowskiemu zdradę, inni zaś odrzucali te oskarżenia, uważając, że dobrze wywiązał się z obowiązków. Jednym z ekspertów w procesie był kierownik Referatu Wschód kpt. Jerzy Niezbrzycki, który stwierdził, że sprawa Sosnowskiego „absolutnie i kategorycznie odrzuciła mnie od Oddziału II”. Niezbrzycki w przededniu wybuchu II wojny światowej odpowiadał za sprawy związane z formowaniem Legionu Czechosłowackiego w Polsce, a w marcu 1939 r. powierzono mu też kierowanie czasopismem „Polska Zbrojna”. Konieczność łączenia wielu funkcji nie mogła zapewne wpływać pozytywnie na jakość nadzoru nad pracą wywiadu głębokiego na ZSRR.
Nieprawidłowości, które ujawniły się w trakcie procesu mjr. Sosnowskiego, podważyły zaufanie, jakim Oddział II darzyli zarówno marszałek Edward Rydz-Śmigły – generalny inspektor Sił Zbrojnych, jak i szef Sztabu Głównego Wojska Polskiego II Rzeczypospolitej gen. Wacław Stachiewicz.
Wiosną i latem 1939 roku do centrali „dwójki” napłynęło wiele informacji wskazujących na spore prawdopodobieństwo zawarcia porozumienia między Moskwą a Berlinem. W połowie tego roku wywiad KOP informował o przyjmowaniu w ZSRR z wielkimi honorami niemieckiej misji handlowej. Niezależnie od tych ustaleń aparat wywiadowczy działający na kierunku niemieckim przekazywał wiadomości wskazujące na możliwość podpisania porozumienia niemiecko--sowieckiego kosztem Polski. Informowały o tym placówki wywiadowcze „Reggio II” w Kopenhadze i „Tirana” w Berlinie. Również attaché wojskowy w stolicy III Rzeszy ppłk Antoni Szymański już wiosną ostrzegał o dążeniu Adolfa Hitlera do porozumienia z Józefem Stalinem. Na ożywione konsultacje dyplomatyczne na linii Berlin – Moskwa zwracali też uwagę polscy konsulowie w Królewcu, Lipsku i Berlinie.
Wyjaśnienie postawy ZSRR wobec Polski w sytuacji postępującego zagrożenia wojennego ze strony Niemiec było zagadnieniem kluczowym. Informacje docierające do centrali „dwójki”, mówiące o możliwym zwrocie w relacjach niemiecko-sowieckich, były jednak traktowane jako element nacisku Berlina na Warszawę lub jako intryga Moskwy.
Minister spraw zagranicznych Józef Beck rozmawia z ambasadorem ZSRR w Polsce Nikołajem Szaronowem i jego żoną, Warszawa, czerwiec 1939 r. Fot.: Ilustrowany Kurier Codzienny/NAC / Newsweek_redakcja_zrodlo
W Oddziale II uważano, że – pomimo wrogości – ZSRR zachowa neutralność, bo Stalin nie będzie chciał prowadzić wojny armią osłabioną czystkami. Realne niebezpieczeństwo agresji ze strony wschodniego sąsiada zakładano tylko w przypadku klęski Polski w starciu z Niemcami. Twierdzono również, że sprzeczności ideologiczne wykluczają jakiekolwiek porozumienie i współpracę sowiecko-niemiecką.
Podpisanie 23 sierpnia 1939 roku układu Ribbentrop-Mołotow stanowiło dla „dwójki” zaskoczenie. O możliwości istnienia tajnego protokołu meldowano m.in. z placówki wywiadowczej Referatu Wschód – L.19 w Mińsku, kierowanej przez mjr. Rafała Protassowickiego. W depeszy polskiej ambasady w Londynie z 23 sierpnia 1939 r., przekazanej następnego dnia „dwójce,” stwierdzono, że Łotwa, Estonia i Finlandia stają się strefą wpływów sowieckich. W tym kontekście może budzić zdziwienie, dlaczego w Oddziale II nie wzięto pod uwagę możliwości, że porozumienie na linii Berlin-Moskwa zawiera postanowienia dotyczące Polski. Wiadomości na temat tajnej umowy sowiecko-niemieckiej kosztem państwa polskiego były uznawane za mało wiarygodne i przesadzone.
Po agresji Wehrmachtu na Polskę 1 września 1939 r. wywiad KOP na bieżąco informował o wzmocnieniu sił w przygranicznych okręgach wojskowych, dokąd kierowano jednostki z innych rejonów ZSRR, a także o powoływaniu rezerwistów. Zaobserwowano również nasilenie propagandy antypolskiej w prasie i radiu. Kolejne meldunki mówiły o ogłoszeniu w garnizonach Armii Czerwonej stanów alarmowych. Zauważono transporty materiałów pędnych zmierzające w kierunku zachodnim. Od 7 września napływały informacje dotyczące przebiegu mobilizacji w Białoruskim Specjalnym Okręgu Wojskowym, a następnie o koncentracji wojsk przeprowadzanej w pobliżu granicy z Polską. Najprawdopodobniej o możliwej agresji ZSRR informował Oddział II ataszat wojskowy w Moskwie. Sygnałów takich było zresztą znacznie więcej.
W Sztabie Naczelnego Wodza meldunki te były oceniane jako działania Moskwy podjęte w celu zabezpieczenia własnego terytorium. Było to raczej myślenie życzeniowe, a nie wynik głębszej analizy sytuacji. O zachowaniu neutralności cynicznie zapewniał polskie władze sowiecki ambasador Nikołaj Szaronow, mamiąc nawet obietnicami dostaw materiałów wojennych. Najwyraźniej te enuncjacje działały uspokajająco na stronę polską, przygniecioną postępem wojsk niemieckich i wypatrującą ofensywy francuskiej.
Uderzenie Armii Czerwonej 17 września 1939 r. na Polskę stanowiło zaskoczenie dla wywiadu wojskowego, a co za tym idzie – także naczelnych władz wojskowych II Rzeczypospolitej. Istotny wpływ na niedostrzeżenie zagrożenia ze strony wschodniego sąsiada miał brak koordynacji działań między Oddziałem II a Ministerstwem Spraw Zagranicznych. Pod wpływem poglądów czynników dyplomatycznych założenie, że wystąpienie Sowietów przeciwko Polsce było mało realne, obowiązywało w „dwójce” aż do wkroczenia Armii Czerwonej na ziemie polskie. Łudzono się, że przyjście z pomocą sojuszników – Francji i Wielkiej Brytanii – nie tylko przyczyni się do umiędzynarodowienia konfliktu polsko–niemieckiego, lecz także w ten sposób wymusi neutralność ZSRR. Trzeba zauważyć, że Francja, Stany Zjednoczone, a także najprawdopodobniej Wielka Brytania znały niemal natychmiast pełną treść porozumienia niemiecko--sowieckiego, lecz nie przekazały stronie polskiej wiadomości na ten temat. Jest to szczególnie zadziwiające w przypadku sojuszników Polski. Z drugiej strony jakakolwiek wiedza o tajnym protokole nie wpłynęłaby na zmianę położenia państwa polskiego. Podkreślić należy, że w przypadku jednoczesnego wystąpienia Niemiec i ZSRR nie można było planować skutecznej obrony na dwóch frontach, niewątpliwie jednak rozpoznanie przygotowań Armii Czerwonej do agresji pozwoliłoby uniknąć chaosu i zmniejszyć liczbę ofiar.
Ten tekst pochodzi z wydania Newsweek Historia 9/2016
BITWA WARSZAWSKA
W historii cywilizacji światowej są znane wydarzenia o przełomowym znaczeniu dla dalszego jej rozwoju i pozostające w pamięci jako kamienie milowe kolejnych epok. Na przykład dla nas Europejczyków takim wydarzeniem stała się bitwa pod Maratonem, w której Grecy uchronili Europę przed inwazją z Azji. My Polacy mamy takie wydarzenia, jednym z nich jest Bitwa Warszawska, ale ona jest przez historyków uważana za przełomową także dla całego kontynentu. Znana jest opinia ambasadora brytyjskiego w Berlinie Lorda d Abernona, ale nie tylko jego, że to była 18 decydująca bitwa w dziejach świata. Ujął to następująco: ZASADNICZE ZNACZENIE POLSKIEGO ZWYCIĘSTWA DLA EUROPY NIE ULEGA WĄTPLIWOŚCI, GDYBY WOJSKA SOWIECKIE PRZEŁAMAŁY OPÓR ARMII POLSKIEJ I ZDOBYŁY WARSZAWĘ, WÓWCZAS BOLSZEWIZM OGARNĄŁBY EUROPĘ ŚRODKOWĄ, A BYĆ MOŻE PRZENIKNĄŁBY NA CAŁY KONTYNENT. Było to decydujące starcie w dwuletniej wojnie Polsko-Sowieckiej, a przedtem i Ukraińskiej, w której walczyli nasi ojcowie i dziadkowie, abyśmy mogli żyć w wolnym kraju. Bitwa nie trwała tylko 15 sierpnia i nie odbywała się tylko pod Warszawą. Rosjanie w ofensywie spod Mińska i Bobrujska dotarli do umocnień przyczółka warszawskiego 12 sierpnia i natarli z marszu. To był początek. A jej zakończenie nastąpiło 25/26 sierpnia, gdy odcięte od Grodna oddziały rosyjskie kapitulowały lub przeszły granicę niemiecką i zostały internowane. Działania odbywały się na obszarze 40 tys. km2. Warszawa nie była głównym celem natarcia, lecz przeprawy przez Wisłę w Płocku, Włocławku i Grudziądzu. Tam też na prawym skrzydle było więcej wojska niż na lewym. Grupa Mozyrska na lewym skrzydle okazała się słaba. Dowódcy Frontu Zachodniego gen. Tuchaczewskiemu chodziło o odcięcie dostaw sprzętu wojskowego dla Polaków przez Gdańsk, oraz poparcie spodziewanej rewolucji w Niemczech. Front Południowy, za bagnistym Polesiem kierował się na Lwów. Miał też pomóc Frontowi Zachodniemu i rewolucji na Węgrzech.
SYTUACJA W KRAJU I POZA GRANICAMI W PRZEDEDNIU WOJNY Z SOWIETAMI
Od odzyskania niepodległości 11 listopada 1918 r Polska była w stanie konfliktów militarnych Z Ukrainą o Lwów, z Czechami o Cieszyn, z Litwą o Wilno, z Niemcami o Poznańskie i Śląsk. Zetknięcie się wojska Polskiego z Rosyjską Armią Czerwoną nastąpiło 15 lutego 1919 r,. nad rzeką Zalewianką. Dzięki bohaterstwu żołnierzy, doświadczeniu oficerów, profesjonalności generałów i kierownictwu Piłsudskiego kryzysy zostały przezwyciężone. W drugiej połowie roku 1919 sytuacja polityczna i militarna polepszyła się, został zawarty Traktat Wersalski kończący Wojnę Światową, zakończyło to starcia z Niemcami po Powstaniu Wielkopolskim. Były Zabór Pruski będący w stosunkowo dobrej sytuacji gospodarczej i już niepodległy, dał pożyczkę Rządowi w Warszawie, przekazał liczne samoloty wojskowe Armii Polskiej, a później wojska poznańskie o stanie 102 tys. żołnierzy dołączyły do Wojska Polskiego, z Francji przybyła Błękitna Armia z gen. Hallerem, 65 tys. żołnierzy i przeprowadzono pobór w Królestwie i Wielkopolsce. Stan osobowy Wojska Polskiego wzrósł do 540 tys. w końcu 1919 r. Po wielu zwycięstwach przesunięto granicę państwa na wschód. Państwa zachodnie sugerowały by Armia Polska pomogła Białej Armii rosyjskiej gen Denikina odebrać Sowietom Moskwę, ale Piłsudski odmówił, bo Denikin nie chciał uznać niepodległości Polski. Polska przygotowywała się do odparcia Armii Czerwonej, która pokonała Denikina. Szef rządu sowieckiego Lenin 27 lutego 1920 r. nakazał przygotowanie natarcia na Polskę. Armia Czerwona osiągnęła stan 2 850 000 żołnierzy, naturalnie nie tylko przeciw nam ale w większości. Gen. Tuchaczewski, jako dowódca, ogłosił nazwę i cel ofensywy POCHÓD ZA WISŁĘ Dowództwo Polskie postanowiło dokonać uderzeń wyprzedzających, zanim nawała Sowiecka ruszy na Zachód. Gen Sikorski 4 marca zdobył Mozyrz, ważny węzeł kolejowy łączący Północ z Południem i tym oddzielił Front Zachodni na Północy od Południowego na Ukrainie Podjęto również ambitną ofensywę na Froncie Południowym 2 i 3 Armii Polskiej i Armii Ukraińskiej 25 kwietnia na Kijów, zajmując go 7 maja.. Niestety Ukraińcy i Petlura nie stworzyli wolnej Ukrainy.
PLANY OPERACYJNE OBU STRON KONFLIKTU
Czwartego lipca 1920 r. ruszyła ofensywa Sowieckiego Frontu Zachodniego w składzie czterech Armii ogólnowojskowych i dwu korpusów jazdy, pod komendą gen. Tuchaczewskiego, a w czerwcu Frontu Południowego, po wzmocnieniu go Armią Konną Budionnego Mimo wysiłków nie udało się powstrzymać 1,5 milionowej nawały Armii Czerwonej na obu frontach. Działania zaczęły zbliżać się do Wisły na Północy i do Lwowa na Południu.
PLAN OPERACYJNY SOWIECKI
Plan gen. Tuchaczewskiego o nazwie „POCHÓD ZA WISŁĘ” był nie konwencjonalny i przez to zaskakujący i opierał się na następujących przesłankach:
- Pokonanie Wojsk Polskich daleko na Wschodzie, tam gdzie stacjonują, nad Berezyną pod Bobrujskiem i Mińskiem, gdzie znajdują się nasze Sowieckie Wojska i magazyny zaopatrzenia
- Prześcignięcie pobitych i zdemoralizowanych Wojsk Polskich w czasie ich prawie tysiąckilometrowego odwrotu i dotarcie przed nimi do Warszawy i na przeprawy przez Wisłę. Ponieważ podstawowym wymogiem planu jest szybkość ustalono co następuje:
- Rezygnacja z czekania na przekucie torów i transportu kolejowego. Transport zaopatrzenia wozami konnymi. Każda armia dysponowała kilkoma tysiącami wozów konnych. To była koncepcja identyczna z pomysłem niemieckim Rommla i innych z Drugiej Wojny Światowej i końca Pierwszej ale oni dokonali tego przy pomocy pojazdów samochodowych.
- Rezygnacja z pełnego zabezpieczenia skrzydeł armii i pełnej okupacji zajętych terenów, co nie będzie potrzebne po zajęciu Warszawy i ustanowieniu nowego rządu prosowieckiego w kraju. Tuchaczewski zakładał, że polscy dowódcy są starej daty, będą na każdym postoju kopali okopy, rozwieszali druty kolczaste, tracąc czas, a Bolszewicy ich wyminą i pierwsi dotrą do celu.
PLANY DRUGIEJ STRONY KONFLIKTU.
Polskich planów było kilka, wspomnimy tutaj o najważniejszych, które zostały urzeczywistnione. Grupa gen. Weyganda z francuskimi sztabowcami, którzy przybyli do Polski by nam pomóc, w której był przyszły generał i przywódca francuski de Gaulle, opracowała klasyczny plan ufortyfikowania przedmościa Warszawy od Zegrza nad Narwią przez Radzymin, Wołomin do Karczewa nad Wisła o długości 70 km. Jak między Francją i Niemcami w Wojnie Światowej. Ta podwójna linia umocnień została wykonana przez wojsko i ludność cywilną pod kontrolą oficerów francuskich i bardzo się przydała w czasie bitwy. Ale nie prowadziła do jej rozstrzygnięcia. Plan Dowódcy WP, Naczelnika Piłsudskiego i Szefa Sztabu gen. Rozwadowskiego był operacją manewrową i ofensywną i opierał się na następujących przesłankach:
- Błota Polesia separują obydwa fronty sowieckie, co daje możliwość pokonania ich oddzielnie większością sił obu naszych frontów
- Umocnienia Warszawy i środkowej Wisły zatrzymają walką wojska sowieckie Frontu Zachodniego i umożliwią zaatakowanie go z południa przez siły manewrowe Polski
- Stała dostępność kolejowych środków transportowych oraz do frontowych i rokadowych, wzdłuż frontowych linii kolejowych, do okresowego przesunięcia większości sił własnych przeciwko jednemu z frontów przeciwnika i szybkie przewiezienie ich z powrotem. Siły polskie wykorzystywały transport kolejowy do przewozu nie tylko artylerii, zaopatrzenia i piechoty, ale również kawalerii i koni.
- Stała działalność wywiadu, wizualna, radiowa i deszyfrująca (gen Rybak, por Kowalewski i inni).
Plan Tuchaczewskiego, szybki pochód na Zachód nie oglądając się na boki i Plan Piłsudskiego ogołocenie z wojska jednego z frontów na korzyść drugiego z nadzieją, ze zdąży się te wojska przewieść z powrotem na stare miejsce przed reakcją przeciwnika, były bardzo ryzykowne.
OSTATECZNE DECYZJE DOWÓDCÓW ARMII POLSKIEJ I SOWIECKIEJ
Naczelnik Piłsudski dnia 6 sierpnia studiując raporty dostrzegł oczekiwaną możliwość uderzenia na południową flankę podążającego na zachód wojsk Rosji Sowieckiej Frontu Zachodniego. O siódmej rano przystąpiono z gen Rozwadowskim do opracowania planu koncentracji sił i ich transportu nad rzekę Wieprz, u jej ujścia do Wisły i nad Wkrę.
10 sierpnia zostały wydane rozkazy. odnośnie koncentracji, transportu. i rozpoczęcia ofensywy w dniu 17 sierpnia. Przewidywano pokonanie Sowieckiej Grupy Mozyrskiej i dotarcie do Warszawy do 20 sierpnia. Nad Wieprzem miały się znaleźć armie 4 i 3 jako Front Środkowy pod dowództwem gen. Rydza Śmigłego. Nad Wisłą i w Warszawie armie 1, 2 i 5 jako Front Północny, pod dowództwem gen Hallera Między Polesiem i Rumunią znajdował się Front Południowy pod dowództwem Gen. Raszewskiego. Gen. Tuchaczewski w tym samym czasie, 8 sierpnia, wydał rozkaz zajęcia Warszawy oraz przekroczenia rzeki Wisły w Płocku, Włocławku i Toruniu. Liczył też, że masy robotniczo-chłopskie z rejonu Warszawy pomogą wyzwolić ją z rąk wrogów ludu, ( co częściowo okazało się prawdą, o czym dalej ) Nie przeniósł się bliżej frontu, dowodził z Mińska Białoruskiego, w przeciwieństwie do Piłsudskiego, który przeniósł stanowisko dowodzenia do Puław do wojsk nad Wieprzem. Później, w składzie 14 Dywizji Wielkopolskiej wziął udział w ofensywie z nad Wieprza na Sowieckie armie pod Warszawą i Mińskiem Mazowieckim.
WYDARZENIA I OKOLICZNOŚCI POMAGAJĄCE LUB UTRUDNIAJACE DZIAŁANIA
Tuchaczewski otrzymał pomoc mogącą wpłynąć na wynik bitwy i wojny w następującej formie
- Strajki w Czechosłowacji, np. 21 maja czy 5 lipca paraliżujące dostawy do Polski
- Rząd Niemiecki 25 lipca zabrania przewozu broni i amunicji z Francji do Polski
- Strajk dokerów w Gdańsku od 13 do 24 sierpnia przy rozładunku dostaw broni do Polski ( statki rozładowali żołnierze i marynarze brytyjscy i koleją wysłali do Warszawy.) - Prezydent Masaryk 8 sierpnia zabronił przewozić przez Czechy dostaw amunicji z Węgier
(dzięki Francuzom, Węgrom i Rumunom 80 wagonów dotarło przed bitwą do Polski)
- W kontakcie z Misją Angielsko-Francuską jadącą do Polski Masaryk i Benesz przekonywali, że Sowieci wkrótce zajmą Polskę i nie warto jej pomaga, lepiej nawiązać stosunki z Rosją.
Te fakty pozytywne dla Sowietów, nas odcinały od świata, musieliśmy radzić sobie sami.
Ale Tuchaczewski miał też negatywne okoliczności przed Bitwą Warszawską
- Nie rozbił armii Polskiej na froncie na wschodzie, choć zmusił ją do odwrotu, ale cofała się ona w porządku bez paniki i rosła ilościowo zasilana po drodze ochotnikami i poborowymi, oraz spotykała się z sympatią i pomocą ludności.
- Nie prześcignął w marszu na zachód sił polskich i nie dotrzymał terminu dotarcia do celu, miało to się stać 8 sierpnia a stało się 12/13 sierpnia, gdy linie obronne były już całkowicie obsadzone. Nie spotykał również zwolenników rewolucji.
- Front Zachodni Sowiecki w marszu na zachód szybko tracił liczebność i przewagę nad przeciwnikiem z powodu strat w boju, chorób, konieczności obsadzania zajętych terenów a także dezercji.
- Wystąpiły trudności w koordynacji działań Sowieckiego Frontu Zachodniego i Południowego
Dla Piłsudskiego i Polaków przed bitwą i w czasie jej początku sytuacja stała się trudna nie tylko w stolicy, ale i różnych rejonach kraju:
- Podpalony został arsenał wojskowy, cysterny z benzyną i naftą na dworcu kolejowym, próbowano podpalić i wysadzić warsztaty kolejowe i wystąpiły inne jeszcze sabotaże. Strajki wybuchły w Łodzi, Zagłębi i w Warszawie.
- Premier Polski Witos, wracający z inspekcji frontu, na Pradze został zaatakowany przez tłum proletariacki, niezadowolony z polityki rządu, w dniu 14 sierpnia. Jednakże przeważająca część społeczeństwa wszystkich warstw okazała się patriotyczna i oddana swojemu krajowi. Powstały oddziały Straży Obywatelskiej, które strzegły ważnych obiektów gospodarczych i wojskowych. Jednak poważniejszych przestępstw nie można było tolerować, służby musiały interweniować. !4 sierpnia wprowadzono stan oblężenia i godzinę policyjną ze względu na wydarzenia wewnętrzne jak i na froncie.
Z wydarzeń dyplomatycznych istotny było przybycie Misji Brytyjsko- Francuskiej pod przewodnictwem Ambasadora d’Abernona i Generała Weyganda 25 lipca.
BITWA WARSZAWSKA 12 – 25 SIERPIEŃ 1920 ROKU.
Linia przedmościa Warszawy obsadzona była następującymi jednostkami 1 Armii od Modlina zaczynając wzdłuż Narwi do Zegrza 7 Brygada, a od Zegrza przez Radzymin, Wołomin, do Karczewa nad Wisła, przez 11, 8 i 15 Dyw. Piechoty. Rezerwę Armii tworzyła słynna Dyw. Litewsko-Białoruska, a rezerwę Polskiego Frontu Północnego 10 Dywizja i Dywizja Ochotnicza.
Po pierwszym kontakcie między wrogimi sobie stronami dnia 12 sierpnia, 3 i 16 armia Sowiecka uderzyły na nasze pozycje i mimo zaciętej obrony udało im się pod Mokrą przerwać pierwszą linię umocnień. na odcinku 11 Dywizji była jeszcze druga linia i przełamanie nie było tragedią, ale wycofujące się wojska wpadły w panikę i oddały ze wszystkim Radzymin.
Zaniepokojenie powstało w sztabie 1 Armii, w sztabie Piłsudskiego nad Wieprzem, gdzie przybywały dopiero pierwsze jednostki nowo organizowanego Frontu Środkowego i w Misji Brytyjsko Francuskiej, która przybyła do Polski, by ocenić czy i jak nam pomóc.
Dowództwo Armii zareagowało błyskawicznie autobusami miejskimi i innymi środkami transportu, przerzucono wzmocnioną dywizję Litewsko-Białoruską z zadaniem odbicia Radzymina.Tyraliery poszły do natarcia śpiewając „Jeszcze Polska nie zginęła...” z oficerami na czele z karabinami w rękach. Natarcie obserwowali oficerowie Misji zagranicznej i po odzyskaniu Radzymina i odcinka linii obronnej gratulowali gen, Rządkowskiemu sukcesu. Radzymin i jego okolice przechodziły z rąk do rąk do dnia 16 sierpnia, ale to już nie robiło wrażenia.
Wiadomość o odbiciu Radzymina i pokonaniu na tym odcinku Bolszewików przesłana została do Kwatery Naczelnego Wodza w Puławach, że sytuacja jest pod kontrolą i może dalej koncentrować wojska do kontrofensywy 17 sierpnia.
Ale Rosjanie jeszcze tego samego dnia zorganizowali nowe natarcie na cała linię obronną. Ponownie zajęli Radzymin, przerwali front pod Wołominem i rozpoczęli marsz na Pragę. Pochód na Pragę powstrzymany został przez Batalion Ochotniczy młodzieży szkolnej i studenckiej, słabo wyszkolonej ale dzielnej, pod Ossowem.
Tam zginął kapelan ks. Skorupka. Po nadejściu oddziałów z 13 p. piechoty przeciwnika odrzucono i odzyskano okopy. Gen. Latnik komendant 1 Armii, nie miał już więcej rezerw, a Sowieci nacierali. Gen Haller dał rozkaz gen. Sikorskiemu organizującego nową 5 Armię, uderzenia na Północ, na Nasielsk, Ciechanów dnia 14 sierpnia, bez ukończenia koncentracji, celem odciążenia wojsk na przedmościu Warszawy.
W rezultacie tych trudności na froncie i opisanych poprzednio wewnątrz kraju, Premier, Komendant Frontu Północnego i Szef Sztabu wystąpili do Wodza Naczelnego w Puławach dnia 14–go o przyśpieszenie natarcia z nad Wieprza planowanego na 17 sierpnia. Piłsudski się oburzył uważał, że „trzej panowie panikują”, ale się zgodził rozpocząć ofensywę 16 -go i być w Warszawie 20–go nie kończąc koncentracji, 3 Dywizja nie była ciągle jeszcze na miejscu.
Gen Haller zmartwiony utratą Radzymina, rano 15 –go przystąpił do odbicia miasta, co się udało po ciężkich walkach, ale jeszcze tego samego dnia Sowieci kontratakowali i znów zajęli Radzymin. Ostatecznie Polacy odbili miasto 16-go, a Sowieci już więcej nie próbowali.
POLSKA OFESYWA FRONTU ŚRODKOWEGO Z NAD WIEPRZA RUSZYA 16 VIII
Wojska Polskie rozbiły Sowiecką Grupę Mozyrską szybciej niż zakładano, 17-go podeszły do Mińska Mazowieckiego, gdzie z dywizją 15 z ugrupowania warszawskiego pokonały 16 Armię sowiecką, dotarły do Warszawy 18 –go, wcześniej niż zakładano. Wojska Frontu Środkowego i 15 Dywizji, pomaszerowały na Północ, by pobić pozostałe armie i odciąć im odwrót.
W Warszawie panowała jeszcze nerwowa atmosfera i ewakuacja urzędów do Poznania.
Niestety tylko ta jedna dywizja, 15 z rejonu umocnionego Warszawy dołączyła do sił Frontu Środkowego prącego na Północ. Piłsudski dotarł ze swym sztabem do stolicy 18-go. Zaplanował dalsze działania, by te zwycięstwo taktyczne zmienić w decydujące strategiczne całej Polsko- Sowieckiej wojny. Wszystkie dostępne siły skierowano na Północ, ale też już 18 –go załadowano wojska na pociągi i wysłano je z powrotem do Zamościa i Lwowa, atakowanego i obleganego przez wojska Budionnego i Stalina z Sowieckiego Frontu Południowego.
Polska 5 Armia gen Sikorskiego w Ciechanowie rozbiła sztab 4 Armii Sowieckiej i zajęła w drugim podejściu Nasielsk, mimo dwukrotnej przewagi wroga na tym odcinku.
SOWIECKA OFENSYWA POCHÓD ZA WISŁĘ
Tak jak dla nas najbardziej ważna i znana była Bitwa Warszawska i jej kolejne losy, tak dla Rosjan najważniejsza była ofensywa na Zachód o nazwie Pochód za Wisłę, mająca ją przekroczyć by dotrzeć do Niemiec, połączyć się z ich proletariatem i otoczyć Warszawę. Są to różne nazwy tej samej fizycznie operacji. Z sił Frontu Zachodniego znajdującego się na początku sierpnia w Grodnie, tylko jedna armia, 3-cia, kierowana była na Warszawę a pozostałe i korpusy jazdy na Zachód na przeprawy przez Wisłę z mostami w Płocku, Włocławku czy Toruniu. 3 armia wprawdzie wzmocniona 16-tą przybyłą z Brześcia, nawet w czasie kolejnych walk o Radzymin, na rozkaz Tuchaczewskiego przesunęła część sił na Północ.
Armie 4 i 15 oraz korpusy kawalerii dotarły prawie 250 km dalej na Zachód, niż siły które osiągnęły linie obronne przedmościa Warszawy. Natarły na Płock, Włocławek, gdzie udało się im przeprawić przez Wisłę i przerwać ważną linię kolejową Warszawa-Gdańsk. Szczęśliwie przedtem przetransportowano Polską Brygadę Syberyjską i dostawy wojskowe z brytyjskich statków. Były też próby forsowania Wisły środkami improwizowanymi np. pod Dobrzyniem zwalczane flotą rzeczną pod komendą admirała Porębskiego. W wyniku klęski sowieckiej w Bitwie Warszawskiej Tuchaczewski wydał 18 sierpnia rozkaz odwrotu. Desant z za Wisły wrócił !9-go w rejonie Włocławka
ZAKOŃCZENIE OPERACJI
Tak się złożyło, że dowódcy obu stron konfliktu zbrojnego tego samego dnia 18 sierpnia uznali wynik jego jako ostateczny, z tą tylko różnicą, że gen Tuchaczewski wydał rozkaz do generalnego odwrotu po przegranej, a Komendant Piłsudski do generalnego natarcia na Północ od Warszawy po wygranej. Ale to nie był jeszcze koniec, na tym terenie znajdowało się dziesiątki tysięcy wojsk obu stron. Sowieci uciekali na wschód, Polacy chcieli ich zatrzymać i pokonać. Można było na tym dużo zyskać albo stracić. Jednostki rozbitych armii 3 i 16 nie nastręczały problemu siłom polskim, ale grupa do tej pory nie pokonana złożona z 4 Armii i 3 Korpusu konnego Gaja, wraz z przyłączonymi jednostkami i z niemieckimi oficerami łącznikowymi parła na wschód wzdłuż granicy niemieckiej, przebiła się walką przez naszą 18 DP w dniu 22 sierpnia, rozbiła starającą się ja zatrzymać polską Brygadę Syberyjską. Udało się Piłsudskiemu zablokować drogę grupie 4 Armii naszym „Żelaznym Korpusem” 14, 15 i 16 dywizji który ją pokonał 25 - go. Rosjanie przekroczyli granicę niemiecką 26-go i zostali internowani, reszta dostała się do niewoli polskiej. To był koniec Bitwy Warszawskiej, trwającej 12 – 25 VIII 1920 r. Ale zanim ona się skończyła, wystąpiło nowe zagrożenie, natarcie na Północ Armii Budionnego.
Pod Zamość przerzucono oddział z rejonu Warszawy pod dowództwem gen Sikorskiego
30- go sierpnia rozpoczęła się tam kilkudniowa bitwa, w której Sikorski oraz Haller odrzucili konną armię z powrotem na Ukrainę. Późniejsza bitwa nad Niemnem zakończyła wojnę.
Zdaniem Piłsudskiego, największy wkład w sukces operacji miał transport kolejowy i koncentracja sił oraz zaopatrzenia w wymaganym miejscu i czasie, jak również wywiad.
Dane liczbowe:
W dniu 20 sierpnia 1920 r. liczebność Armii Polskiej wynosiła 737767 żołnierzy i oficerów.
Z tej liczby na froncie wschodnim 373166. W czasie 2 letniej wojny przewinęło się przez armię 1 milion Polaków, w tym 164 tysiące ochotników, „hallerczyków” z Armii Ochotniczej.
Im wszystkim, oddaniu sprawie obrony ojczyzny zawdzięczamy zwycięstwo. Straty w dwuletniej wojnie wyniosły 240 000 ludzi.
W 1920 r. liczebność wojsk Sowieckich wynosiła 4 mln, w Europie i Azji do Władywostoku.
BIBLIOGRAFIA:
1/Edgar Vincent d’Abernon – Osiemnasta decydująca bitwa w dziejach świata. Pod Warszawą 1929 r. Państwowe wydawnictwo Naukowe.
2/Norman Davies – Orzeł Biały. Czerwona gwiazda. Wydawnictwo Znak, Kraków 1997.
3/ Józef Piłsudski – Rok 1929
Michaił Tuchaczewski – Pochód za Wisłę
4/ Andrzej Ostoja-Owsiany – ROK 1929 w krzywym zwierciadle propagandy i w rzeczywistości. Wydawnictwo Konstytucji 3- Maja
5/ Lech Wyszczelski Warszawa w walce o niepodległość i suwerenność Polski 1918-1920 Fundacja Warszawa walczy 1939-1945
6/ Norman Davies – White Eagle Red Star, The Polish-Soviet war 1919-20
Przełożył: A.J.P Taylor
Janusz Sadomski
____________________________
W HOŁDZIE BOHATEROM WRZEŚNIA
Dnia 1 września 2020 roku o godzinie 11.00 przedstawiciele Zarządu Głównego oraz Zarządu Mazowieckiego Związku Żołnierzy Wojska Polskiego złożyli, w hołdzie bohaterom września, wieńce na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza.
We wtorek nad ranem rozpoczęły się na gdańskim Westerplatte obchody 81. rocznicy wybuchu II Wojny Światowej.
Z okazji Święta Wojska Polskiego oraz 100-lecia Rocznicy Bitwy Warszawskiej wszystkim żołnierzom w służbie czynnej, w rezerwie, w stanie spoczynku oraz koleżankom i kolegom z lat naszej służby wojskowej a także kombatantom wszystkich formacji zbrojnych i stron walk w połowie XX wieku i weteranom działań poza granicami państwa.
Życzymy dobrego zdrowia , szczęścia rodzinnego, życzliwości i poczucia dobrze spełnionego obowiązku.
Mazowiecki Zarząd Wojewódzki ZŻWP
W 100 rocznicę zwycięstwa wojsk polskich nad wschodnim agresorem, która przeszła do historii pod nazwą Bitwy Warszawskiej, ocenianej jako XVIII bitwa decydująca o losach współczesnego świata i uznawanej przez część Polaków za "Cud nad Wisłą", MWZZWP i jej Koło nr 61 wraz z ZGZŻWP , zorganizował w dniu 7 sierpnia 2020 r. tematyczną Konferencję. Oddaliśmy tym samym należny hołd walczącym żołnierzom i ochotnikom, a także przybliżyliśmy historię działań bojowych w rejonie środkowej Wisły. Dlatego wybraliśmy miejsce jej przeprowadzenia wspólnie z Kołem nr 61 w Górze Kalwarii.
Powszechnie znane są walki w rejonie Radzymina i Ossowa, niewiele mówi się o roli
5 Armii dowodzonej przez gen Władysława SIKORSKIEGO, a pomija milczeniem inne kierunki walk, a które decydowały o losach bitwy pod Warszawą.Tę część obrazowo przeprowadził nasz wiceprezes płk Jerzy Włosiński
W dalszej części spotkania przeszliśmy w rejon pomnika poświęconego żołnierzom poległym w walce, przy którym, po wystąpieniu patriotycznym Burmistrza Miasta i Gminy Pana Dariusza STRZYŻEWSKIEGO oddaliśmy hołd poległym składając wiązankę kwiatów i zapalając znicze.
Następnie przeszliśmy do położonego nieopodal budynku, w którym funkcjonuje Izba Pamięci Żołnierskiej zmodernizowana wysiłkiem władz samorządowych i władz naszego związku, a wykonana siłami członków kola nr 61. Po jej symbolicznym otwarciu kol płk Jerzy WŁOSIŃSKI przedstawił historię byłego garnizonu WP na przestrzeni XX wieku.W tym miejscu wręczyliśmy wyróżnienia zasłużonym działaczom i wspierających nasze wysiłki zaproszonym gościom.
Na zakończenie uczestnicy przemaszerowali przez teren byłych koszar do pomieszczeń Kawiarni " MARYSIEŃKA", gdzie spożyliśmy żołnierski obiad wymieniając przy tym pokoleniowe spostrzeżenia.
W dniu 1 sierpnia br. o godz.10.00, w hołdzie Powstańcom Warszawskim, w imieniu własnym i naszych kolegów członków ZŻWP, złożyliśmy wiązankę kwiatów na Płycie Czerniakowskiej w Warszawie.
Zarząd Wojewódzki ZŻWP reprezentowali:
Prezes Mazowieckiego Zarządu Wojewódzkiego ZŻWP - ppłk Artur Malinowski
Prezes 42 Koła ZŻWP, członek Zarządu Mazowieckiego - płk Bogdan Bartosiński
Prezes 47 Koła ZŻWP - ppłk Stanisław Popiołek
Prezydium Mazowieckiego Zarządu Wojewódzkiego Związku Żołnierzy Wojska Polskiego.
Z uwagi na brak oficjalnych zaproszeń naszej Organizacji do udziału w obchodach 76 Rocznicy Powstania Warszawskiego, przez władze rządowe i samorządowe ,zalecamy Kołom OM do samodzielnego wybrania miejsca do oddania hołdu poległym powstańcom i żołnierzom WP wspierającym walkę powstańców.
Prezydium MZW , w imieniu swoim i naszych kolegów członków ZŻWP, złoży wiązankę kwiatów na Płycie Czerniakowskiej o godz.10.00 w dn.1 sierpnia b.r.
O działalności kolegów: zarówno całych Kół jak i pojedynczych osób proszę, jak zawsze powiadomić kolegę wiceprezesa ds. społecznych.
PREZES MZW
ppłk Artur MALINOWSKI
76. rocznica Powstania Warszawskiego.
Plan obchodów
30 lipca (czwartek) - godz. 11
Spotkanie powstańców warszawskich z prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Andrzejem Dudą i prezydentem m.st. Warszawy Rafałem Trzaskowskim. Uroczystość nadania orderów i odznaczeń państwowych przez prezydenta RP [Park Wolności przy Muzeum Powstania Warszawskiego)
31 lipca (piątek) - godz. 10:30-11:30
Składanie kwiatów przy kamieniu ,,Żołnierzom Żywiciela” [Park im. Żołnierzy „Żywiciela” przy ul. ks. J. Popiełuszki]
16-20: Składanie kwiatów pod pomnikiem Powstania Warszawskiego [Plac Krasińskich]
18: Uroczysta msza święta [Katedra Polowa Wojska Polskiego, ul. Długa 13/15
1 sierpnia (sobota) - godz. 8:30-10
Składanie kwiatów przy tablicy upamiętniającej podpisanie przez płk. Antoniego Chruściela "Montera", dowódcę Okręgu Warszawskiego Armii Krajowej, rozkazu rozpoczęcia Powstania Warszawskiego [ul. Filtrowa 68 (dawna siedziba konspiracyjnej kwatery Okręgu Warszawskiego AK)]
9-12:00 Składanie kwiatów pod pomnikiem "Mokotów walczący – 1944" [Park im. gen. Gustawa Orlicz-Dreszera]
0-12:00 Składanie kwiatów pod obeliskiem pamięci żołnierzy AK powstańców Mokotowa [ul. Dworkowa
11-12:00 Składanie kwiatów pod pomnikiem gen. Zbigniewa Ścibor-Rylskiego „Motyla” [Park im. marsz. Edwarda Rydza-Śmigłego
12:45-14:00 Składanie kwiatów pod pomnikiem gen. Stefana Roweckiego "Grota" [róg ul. F. Chopina i Al. Ujazdowskich)
13:30-15:30: Składanie kwiatów pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej [róg ulic Wiejskiej i J. Matejki]
16-17:15: Składanie kwiatów na grobie gen. Antoniego Chruściela "Montera" [Cmentarz Wojskowy na Powązkach (kw. D 18, rz. L 01, gr.1)]
17:00 Godzina „W”– oddanie hołdu powstańcom [Pomnik Gloria Victis, Cmentarz Wojskowy na Powązkach (wstęp z zaproszeniem)]
16:45-19: Składanie kwiatów na kurhanie, w którym znajdują się prochy ponad 50 tys. mieszkańców stolicy poległych w Powstaniu Warszawskim, pod pomnikiem "Polegli – niepokonani" [Cmentarz Powstańców Warszawy na Woli]
20-22: Ognisko pamięci na kopcu Powstania Warszawskiego [ul. Bartycka]
2 sierpnia (niedziela) - godz. 10:00
Uroczystość odsłonięcia pomnika kpt. Stanisława Jankowskiego "Agatona" [zbieg ulic Karowej i Browarnej (wstęp z zaproszeniem)]
5 sierpnia (środa) - godz. 13:45-15:00
Składanie kwiatów pod pomnikiem upamiętniającym zdobycie przez Batalion "Zośka" obozu "Gęsiówka" [Skwer między ul. M. Anielewicza i ul. Okopową]
17:30-19:30: Składanie kwiatów pod pomnikiem pamięci 50 tysięcy mieszkańców woli zamordowanych przez Niemców podczas Powstania Warszawskiego 1944 [Skwer Pamięci w rozwidleniu ul. Leszno i al. "Solidarności"]
19:00 Marsz pamięci. Uroczyste przejście w kierunku cmentarza Powstańców Warszawy na Woli, ograniczona liczba uczestników [organizator: Muzeum Powstania Warszawskiego]
2 października (piątek) - godz. 18:00
Zgaszenie ogniska pamięci na kopcu Powstania Warszawskiego – zakończenie obchodów 76. rocznicy Powstania Warszawskiego [ul. Bartycka]
75 ROCZNICA POWOŁANIA WOJSK OCHRONY POGRANICZA
w Kole nr 42 im. Wojsk Ochrony Pogranicza
Związku Żołnierzy Wojska Polskiego w Warszawie
Minęło 29 lat od rozformowania Wojsk Ochrony Pogranicza, które przez 46 lat strzegły granic Polski. W Kole nr 42 im. WOP Związku Żołnierzy Wojska Polskiego, w dniu 10 czerwca br. obchodzono 75 rocznicę ich powołania.
Ostatnie dni II wojny światowej w Europie. Od samobójstwa Hitlera do kapitulacji Niemiec [RELACJA HISTORYCZNA]
Koniec II wojny światowej w Europie miał miejsce 8 maja minutę, po godzinie 23. W Moskwie był wtedy już 9 maja, dlatego obecnie Rosjanie dzień końca zmagań wojennych świętują później. Wydarzenie te poprzedziło wiele innych, które ostatecznie doprowadziły do klęski III Rzeszy. W naszej relacji historycznej przedstawiamy najważniejsze z nich. Zaczynając od samobójstwa Adolfa Hitlera w berlińskim bunkrze, które miało miejsce 30 kwietnia 1945 r., aż do podpisania kapitulacji Niemiec w kwaterze Żukowa.
Foto: PAP Podpisanie aktu kapitulacji Niemiec w kwaterze Żukowa
10:15
2 maja 1945. Niemcy cały czas pertraktują z Sowietami warunki kapitulacji Berlina. Jednocześnie jak udało się nam ustalić, resztki garnizonu berlińskiego próbują uciec z miasta. Jednej z nich, która skierowała się na most Haweli łączący Berlin ze Spandau, się to powiodło, ale reszta poniosła klęskę.
10:00
1 maja 1945. Dobre wieści płyną z terenów Polski! W Krasnosielcu koło Makowa Mazowieckiego powiodła się akcja odbicia członków AK i NSZ z więzienia Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego. Udało się uwolnić 42 osoby!
Joseph Goebbels z żoną Magdą, dziećmi oraz Adolfem Hitlerem. Fot. East News
09:35
Goebbels najpierw zabił szóstkę swoich dzieci! Z nieoficjalnych informacji wynika, że podał im cukierki z cyjankiem. Następnie jego żona Magda połknęła kapsułkę z cyjankiem, a Goebbels strzelił jej w tył głowy. Dopiero wówczas nazistowski zbrodniarz zabił siebie.
09:30
1 maja 1945. Kolejne samobójstwo wśród przywódców III Rzeszy! Na swoje życie targnął się dotychczasowy minister propagandy Joseph Goebbels! Zaledwie dzień wcześniej Hitler w swoim testamencie wyznaczył go na nowego kanclerza. Z uzyskanych informacji wyłaniają się przerażające okoliczności śmierci bliskiego współpracownika Hitlera.
09:15
1 maja 1945. Tymczasem sytuacja w Berlinie staje się coraz gorsza dla Niemców. Skapitulowała twierdza Spandau. Już tylko pojedyncze budynki bronią się jeszcze ostatkiem sił. Należą do nich gmachy Ministerstwa Sprawiedliwości, MSZ, poczty oraz Kancelarii Rzeszy.
09:00
1 maja 1945. W nocy niemiecka delegacja z gen. Hansem Krebsem na czele spotkała się z ze stroną radziecką, na czele której stał gen. Wasilij Czujkow. Z uzyskanych informacji wynika, że Niemcy chcieli, aby ZSRR uznało rząd adm. Donitza. Miał to być warunek poddania Berlina. Sowieci odrzucili tę propozycję! Domagają się natychmiastowej i pełnej kapitulacji!
08:45
30 kwietnia 1945. Docierają pozytywne wieści z frontu. Żołnierze 2. Frontu Białoruskiego wyzwolili obóz koncentracyjny w Ravensbrück. Według naszych informacji od 1938 r. trwał tam dramat tysięcy kobiet. Naziści przeprowadzali na nich nieludzkie eksperymenty, które często kończyły się śmiercią.
Adolf Hitler ze swoją żoną Ewą Braun podczas II wojny światowej. Fot. PAP
08:15
30 kwietnia 1945. Znamy treść testamentu Hitlera. Jego następcą i prezydentem III Rzeszy ma zostać admirał Karl Dönitz, który do tej pory dowodził Kriegsmarine. Według woli Hitlera nowym kanclerzem ma zostać dotychczasowy minister propagandy Joseph Goebbels. Fuhrer jednocześnie oskarża Hermanna Göringa i Heinricha Himmlera o nielojalność.
08:00
30 kwietnia 1945. Szokujące doniesienia zza zachodniej granicy. Adolf Hitler nie żyje! Przywódca III Rzeszy popełnił samobójstwo w swoim bunkrze pod ogrodem Starej Kancelarii Rzeszy w Berlinie. Razem z nim śmierć poniosła jego żona Eva Braun. Jak wpłynie to na losy wojny?
Źródło: Onet
Data utworzenia: 8 maja 2020 07:57
W dniu 28 lutego br. Urząd ds Kombatantów i Osób Represjonowanych wraz ze Stowarzyszeniem Huta Pieniacka zorganizował uroczystości upamiętniające zbrodnię dokonaną, przed 76 laty.Zbrodnia w Hucie Pieniackiej – dokonana 28 lutego 1944 akcja pacyfikacyjna polskiej ludności cywilnej w Hucie Pieniackiej, w wyniku której śmierć poniosło około 850 osób. Pacyfikacji dokonali, według śledztwa IPN, ukraińscy policjanci z jednego batalionów 4 Pułku Policji SS (niem. Galizisches SS Freiwilligen Regiment 4) pod niemieckim dowództwem, wraz z okolicznym oddziałem UPA i oddziałem paramilitarnym składającym się z nacjonalistów ukraińskich.
Huta Pieniacka liczyła wówczas 172 gospodarstwa i około 1000 mieszkańców, we wsi znajdowało się również spora liczba uciekinierów (m.in. z Wołynia), którzy opuszczali miejsca zamieszkania obawiając się fali morderstw dokonywanych przez nacjonalistów ukraińskich i wspomagających ich miejscowych ukraińskich chłopów. Ocalało około 160 osób. Zarząd Mazowiecki ZŻWP został zaproszony do wzięcia udziału w uroczystości jako reprezentujący władze Zarządu Głównego Związku Żolnierzy WP. Zadeklarowały również swój udział delegacje kilku kół z wiązankami kwiatów.
Aby oddać cześć i okazać pamięć ofiarom tamtych wydarzeń program uroczystości przewidywał:
O godz. 12.00 Msza święta w Katedrze Polowej WP w intencji ofiar potwornej zbrodni dokonanej 28 lutego 1944 r.
O godz. 13.30 uroczystą zmianę posterunku honorowego przy Grobie Nieznanego Żołnierza połączoną ze Złożeniem wieńców i wiązanek kwiatów na płycie grobu.
Wiązankę kwiatów w imieniu władz Zarządu Głównego i Mazowieckiego ZŻWP złożyli:
płk Jerzy Włosiński –wiceprezes Zarządu mazowieckiego,
płk Bogdan Bartosiński –członek Zarządu.
75 ROCZNICA OSWOBODZENIA WARSZAWY SPOD OKUPACJI HITLEROWSKIEJ
Dnia 17 stycznia 2020 roku członkowie Mazowieckiego Zarządu Wojewódzkiego Związku Żołnierzy Wojska Polskiego oraz przedstawiciele kół zrzeszonych w MZW ZŻWP wzięli udział w zorganizowanej zprzez Zarząd Główny naszego Związku uroczystości złożenia wieńców
przed Grobem Nieznanego Żołnierza.
W imieniu MZWZŻWP wieniec na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza złożyli:
Prezes MZW ZŻWP ppłk Artur Malinowski
Skarbnik ppłk Józef Łękawa
Członek Prezydium st. chor.szt. Stanisław Pieczara
11 LISTOPADA_OBCHODY ŚWIĘTA NIEPODLEGŁOŚCI
Foto: Shutterstock
Warszawa: skromne obchody Święta Niepodległości
Z powodu epidemii koronawirusa i poważnych obostrzeń, zrezygnowano z uroczystości i atrakcji, które miały uświetnić tak ważny dla Polski dzień, jakim jest 11 listopada.
Kwiaty przy Grobie Nieznanego Żołnierza
Z powodu epidemii stolica nie organizuje uroczystości. 11 listopada Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy złożył kwiaty przy Grobie Nieznanego Żołnierza oraz przy pomniku marsz. Józefa Piłsudskiego, który stoi przy ul. Tokarzewskiego-Karaszewicza. Kwiaty zostały też złożone przy pomnikach Wincentego Witosa, Ignacego Paderewskiego, Romana Dmowskiego, Ignacego Daszyńskiego, Wojciecha Korfantego i Józefa Piłsudskiego przy Belwederze.
Kotyliony dla warszawiaków
W trzech lokalizacjach: przy Placu Unii Lubelskiej, al. Jana Pawła II (Pasaż Muranów, róg ul. Nowolipki) oraz przy placu Piłsudskiego (Pasaż Niżyńskiego) na słupach ogłoszeniowych wisiały zaprojektowane na tę okazję plakaty, na których w dniach 10-11 listopada umieszczone zostały biało-czerwone kotyliony. Przechodnie mogli je zdjąć i przypiąć do ubrania czy plecaka, świętując w ten symboliczny sposób.
Na każdym z trzech słupów już przed południem, 10 listopada, umocowano 3000 kotylionów. Zachowane zostały wszystkie normy bezpieczeństwa – na każdym słupie znajdowały się prośby o zachowanie dystansu oraz dozownik z płynem do dezynfekcji rąk przez pobraniem kotyliona.
Konstytucja na Chór Polaków
Nowy Teatr z Warszawy udostępnił z okazji Święta Niepodległości nagranie spektaklu Marty Górnickiej „Konstytucja na Chór Polaków”. W widowisku występuje wieloetniczny, wielopokoleniowy chór złożony zarówno z aktorów, zawodowych artystów, jak i naturszczyków, tworząc autentyczną sceniczną wspólnotę.
Co roku w miesiącu listopadzie w okolicach Święta Zmarłych odwiedzaliśmy groby zmarłych kolegów w nekropoliach warszawskich i nie tylko.. Do zapalonego znicza dołączaliśmy specjalnie zaprojektowaną kartkę z wyrazami pamięci. Spotykało się to z miłym odzewem ze strony rodzin zmarłych.
W tym roku rząd zdecydował, że 31października do 2 listopada cmentarze będą zamknięte w związku z pandemią koronawirusa.
BITWA WARSZAWSKA
W historii cywilizacji światowej są znane wydarzenia o przełomowym znaczeniu dla dalszego jej rozwoju i pozostające w pamięci jako kamienie milowe kolejnych epok. Na przykład dla nas Europejczyków takim wydarzeniem stała się bitwa pod Maratonem, w której Grecy uchronili Europę przed inwazją z Azji. My Polacy mamy takie wydarzenia, jednym z nich jest Bitwa Warszawska, ale ona jest przez historyków uważana za przełomową także dla całego kontynentu. Znana jest opinia ambasadora brytyjskiego w Berlinie Lorda d Abernona, ale nie tylko jego, że to była 18 decydująca bitwa w dziejach świata. Ujął to następująco: ZASADNICZE ZNACZENIE POLSKIEGO ZWYCIĘSTWA DLA EUROPY NIE ULEGA WĄTPLIWOŚCI, GDYBY WOJSKA SOWIECKIE PRZEŁAMAŁY OPÓR ARMII POLSKIEJ I ZDOBYŁY WARSZAWĘ, WÓWCZAS BOLSZEWIZM OGARNĄŁBY EUROPĘ ŚRODKOWĄ, A BYĆ MOŻE PRZENIKNĄŁBY NA CAŁY KONTYNENT. Było to decydujące starcie w dwuletniej wojnie Polsko-Sowieckiej, a przedtem i Ukraińskiej, w której walczyli nasi ojcowie i dziadkowie, abyśmy mogli żyć w wolnym kraju. Bitwa nie trwała tylko 15 sierpnia i nie odbywała się tylko pod Warszawą. Rosjanie w ofensywie spod Mińska i Bobrujska dotarli do umocnień przyczółka warszawskiego 12 sierpnia i natarli z marszu. To był początek. A jej zakończenie nastąpiło 25/26 sierpnia, gdy odcięte od Grodna oddziały rosyjskie kapitulowały lub przeszły granicę niemiecką i zostały internowane. Działania odbywały się na obszarze 40 tys. km2. Warszawa nie była głównym celem natarcia, lecz przeprawy przez Wisłę w Płocku, Włocławku i Grudziądzu. Tam też na prawym skrzydle było więcej wojska niż na lewym. Grupa Mozyrska na lewym skrzydle okazała się słaba. Dowódcy Frontu Zachodniego gen. Tuchaczewskiemu chodziło o odcięcie dostaw sprzętu wojskowego dla Polaków przez Gdańsk, oraz poparcie spodziewanej rewolucji w Niemczech. Front Południowy, za bagnistym Polesiem kierował się na Lwów. Miał też pomóc Frontowi Zachodniemu i rewolucji na Węgrzech.
SYTUACJA W KRAJU I POZA GRANICAMI W PRZEDEDNIU WOJNY Z SOWIETAMI
Od odzyskania niepodległości 11 listopada 1918 r Polska była w stanie konfliktów militarnych Z Ukrainą o Lwów, z Czechami o Cieszyn, z Litwą o Wilno, z Niemcami o Poznańskie i Śląsk. Zetknięcie się wojska Polskiego z Rosyjską Armią Czerwoną nastąpiło 15 lutego 1919 r,. nad rzeką Zalewianką. Dzięki bohaterstwu żołnierzy, doświadczeniu oficerów, profesjonalności generałów i kierownictwu Piłsudskiego kryzysy zostały przezwyciężone. W drugiej połowie roku 1919 sytuacja polityczna i militarna polepszyła się, został zawarty Traktat Wersalski kończący Wojnę Światową, zakończyło to starcia z Niemcami po Powstaniu Wielkopolskim. Były Zabór Pruski będący w stosunkowo dobrej sytuacji gospodarczej i już niepodległy, dał pożyczkę Rządowi w Warszawie, przekazał liczne samoloty wojskowe Armii Polskiej, a później wojska poznańskie o stanie 102 tys. żołnierzy dołączyły do Wojska Polskiego, z Francji przybyła Błękitna Armia z gen. Hallerem, 65 tys. żołnierzy i przeprowadzono pobór w Królestwie i Wielkopolsce. Stan osobowy Wojska Polskiego wzrósł do 540 tys. w końcu 1919 r. Po wielu zwycięstwach przesunięto granicę państwa na wschód. Państwa zachodnie sugerowały by Armia Polska pomogła Białej Armii rosyjskiej gen Denikina odebrać Sowietom Moskwę, ale Piłsudski odmówił, bo Denikin nie chciał uznać niepodległości Polski. Polska przygotowywała się do odparcia Armii Czerwonej, która pokonała Denikina. Szef rządu sowieckiego Lenin 27 lutego 1920 r. nakazał przygotowanie natarcia na Polskę. Armia Czerwona osiągnęła stan 2 850 000 żołnierzy, naturalnie nie tylko przeciw nam ale w większości. Gen. Tuchaczewski, jako dowódca, ogłosił nazwę i cel ofensywy POCHÓD ZA WISŁĘ Dowództwo Polskie postanowiło dokonać uderzeń wyprzedzających, zanim nawała Sowiecka ruszy na Zachód. Gen Sikorski 4 marca zdobył Mozyrz, ważny węzeł kolejowy łączący Północ z Południem i tym oddzielił Front Zachodni na Północy od Południowego na Ukrainie Podjęto również ambitną ofensywę na Froncie Południowym 2 i 3 Armii Polskiej i Armii Ukraińskiej 25 kwietnia na Kijów, zajmując go 7 maja.. Niestety Ukraińcy i Petlura nie stworzyli wolnej Ukrainy.
PLANY OPERACYJNE OBU STRON KONFLIKTU
Czwartego lipca 1920 r. ruszyła ofensywa Sowieckiego Frontu Zachodniego w składzie czterech Armii ogólnowojskowych i dwu korpusów jazdy, pod komendą gen. Tuchaczewskiego, a w czerwcu Frontu Południowego, po wzmocnieniu go Armią Konną Budionnego Mimo wysiłków nie udało się powstrzymać 1,5 milionowej nawały Armii Czerwonej na obu frontach. Działania zaczęły zbliżać się do Wisły na Północy i do Lwowa na Południu.
PLAN OPERACYJNY SOWIECKI
Plan gen. Tuchaczewskiego o nazwie „POCHÓD ZA WISŁĘ” był nie konwencjonalny i przez to zaskakujący i opierał się na następujących przesłankach:
- Pokonanie Wojsk Polskich daleko na Wschodzie, tam gdzie stacjonują, nad Berezyną pod Bobrujskiem i Mińskiem, gdzie znajdują się nasze Sowieckie Wojska i magazyny zaopatrzenia
- Prześcignięcie pobitych i zdemoralizowanych Wojsk Polskich w czasie ich prawie tysiąckilometrowego odwrotu i dotarcie przed nimi do Warszawy i na przeprawy przez Wisłę. Ponieważ podstawowym wymogiem planu jest szybkość ustalono co następuje:
- Rezygnacja z czekania na przekucie torów i transportu kolejowego. Transport zaopatrzenia wozami konnymi. Każda armia dysponowała kilkoma tysiącami wozów konnych. To była koncepcja identyczna z pomysłem niemieckim Rommla i innych z Drugiej Wojny Światowej i końca Pierwszej ale oni dokonali tego przy pomocy pojazdów samochodowych.
- Rezygnacja z pełnego zabezpieczenia skrzydeł armii i pełnej okupacji zajętych terenów, co nie będzie potrzebne po zajęciu Warszawy i ustanowieniu nowego rządu prosowieckiego w kraju. Tuchaczewski zakładał, że polscy dowódcy są starej daty, będą na każdym postoju kopali okopy, rozwieszali druty kolczaste, tracąc czas, a Bolszewicy ich wyminą i pierwsi dotrą do celu.
PLANY DRUGIEJ STRONY KONFLIKTU.
Polskich planów było kilka, wspomnimy tutaj o najważniejszych, które zostały urzeczywistnione. Grupa gen. Weyganda z francuskimi sztabowcami, którzy przybyli do Polski by nam pomóc, w której był przyszły generał i przywódca francuski de Gaulle, opracowała klasyczny plan ufortyfikowania przedmościa Warszawy od Zegrza nad Narwią przez Radzymin, Wołomin do Karczewa nad Wisła o długości 70 km. Jak między Francją i Niemcami w Wojnie Światowej. Ta podwójna linia umocnień została wykonana przez wojsko i ludność cywilną pod kontrolą oficerów francuskich i bardzo się przydała w czasie bitwy. Ale nie prowadziła do jej rozstrzygnięcia. Plan Dowódcy WP, Naczelnika Piłsudskiego i Szefa Sztabu gen. Rozwadowskiego był operacją manewrową i ofensywną i opierał się na następujących przesłankach:
- Błota Polesia separują obydwa fronty sowieckie, co daje możliwość pokonania ich oddzielnie większością sił obu naszych frontów
- Umocnienia Warszawy i środkowej Wisły zatrzymają walką wojska sowieckie Frontu Zachodniego i umożliwią zaatakowanie go z południa przez siły manewrowe Polski
- Stała dostępność kolejowych środków transportowych oraz do frontowych i rokadowych, wzdłuż frontowych linii kolejowych, do okresowego przesunięcia większości sił własnych przeciwko jednemu z frontów przeciwnika i szybkie przewiezienie ich z powrotem. Siły polskie wykorzystywały transport kolejowy do przewozu nie tylko artylerii, zaopatrzenia i piechoty, ale również kawalerii i koni.
- Stała działalność wywiadu, wizualna, radiowa i deszyfrująca (gen Rybak, por Kowalewski i inni).
Plan Tuchaczewskiego, szybki pochód na Zachód nie oglądając się na boki i Plan Piłsudskiego ogołocenie z wojska jednego z frontów na korzyść drugiego z nadzieją, ze zdąży się te wojska przewieść z powrotem na stare miejsce przed reakcją przeciwnika, były bardzo ryzykowne.
OSTATECZNE DECYZJE DOWÓDCÓW ARMII POLSKIEJ I SOWIECKIEJ
Naczelnik Piłsudski dnia 6 sierpnia studiując raporty dostrzegł oczekiwaną możliwość uderzenia na południową flankę podążającego na zachód wojsk Rosji Sowieckiej Frontu Zachodniego. O siódmej rano przystąpiono z gen Rozwadowskim do opracowania planu koncentracji sił i ich transportu nad rzekę Wieprz, u jej ujścia do Wisły i nad Wkrę.
10 sierpnia zostały wydane rozkazy. odnośnie koncentracji, transportu. i rozpoczęcia ofensywy w dniu 17 sierpnia. Przewidywano pokonanie Sowieckiej Grupy Mozyrskiej i dotarcie do Warszawy do 20 sierpnia. Nad Wieprzem miały się znaleźć armie 4 i 3 jako Front Środkowy pod dowództwem gen. Rydza Śmigłego. Nad Wisłą i w Warszawie armie 1, 2 i 5 jako Front Północny, pod dowództwem gen Hallera Między Polesiem i Rumunią znajdował się Front Południowy pod dowództwem Gen. Raszewskiego. Gen. Tuchaczewski w tym samym czasie, 8 sierpnia, wydał rozkaz zajęcia Warszawy oraz przekroczenia rzeki Wisły w Płocku, Włocławku i Toruniu. Liczył też, że masy robotniczo-chłopskie z rejonu Warszawy pomogą wyzwolić ją z rąk wrogów ludu, ( co częściowo okazało się prawdą, o czym dalej ) Nie przeniósł się bliżej frontu, dowodził z Mińska Białoruskiego, w przeciwieństwie do Piłsudskiego, który przeniósł stanowisko dowodzenia do Puław do wojsk nad Wieprzem. Później, w składzie 14 Dywizji Wielkopolskiej wziął udział w ofensywie z nad Wieprza na Sowieckie armie pod Warszawą i Mińskiem Mazowieckim.
WYDARZENIA I OKOLICZNOŚCI POMAGAJĄCE LUB UTRUDNIAJACE DZIAŁANIA
Tuchaczewski otrzymał pomoc mogącą wpłynąć na wynik bitwy i wojny w następującej formie
- Strajki w Czechosłowacji, np. 21 maja czy 5 lipca paraliżujące dostawy do Polski
- Rząd Niemiecki 25 lipca zabrania przewozu broni i amunicji z Francji do Polski
- Strajk dokerów w Gdańsku od 13 do 24 sierpnia przy rozładunku dostaw broni do Polski ( statki rozładowali żołnierze i marynarze brytyjscy i koleją wysłali do Warszawy.) - Prezydent Masaryk 8 sierpnia zabronił przewozić przez Czechy dostaw amunicji z Węgier
(dzięki Francuzom, Węgrom i Rumunom 80 wagonów dotarło przed bitwą do Polski)
- W kontakcie z Misją Angielsko-Francuską jadącą do Polski Masaryk i Benesz przekonywali, że Sowieci wkrótce zajmą Polskę i nie warto jej pomaga, lepiej nawiązać stosunki z Rosją.
Te fakty pozytywne dla Sowietów, nas odcinały od świata, musieliśmy radzić sobie sami.
Ale Tuchaczewski miał też negatywne okoliczności przed Bitwą Warszawską
- Nie rozbił armii Polskiej na froncie na wschodzie, choć zmusił ją do odwrotu, ale cofała się ona w porządku bez paniki i rosła ilościowo zasilana po drodze ochotnikami i poborowymi, oraz spotykała się z sympatią i pomocą ludności.
- Nie prześcignął w marszu na zachód sił polskich i nie dotrzymał terminu dotarcia do celu, miało to się stać 8 sierpnia a stało się 12/13 sierpnia, gdy linie obronne były już całkowicie obsadzone. Nie spotykał również zwolenników rewolucji.
- Front Zachodni Sowiecki w marszu na zachód szybko tracił liczebność i przewagę nad przeciwnikiem z powodu strat w boju, chorób, konieczności obsadzania zajętych terenów a także dezercji.
- Wystąpiły trudności w koordynacji działań Sowieckiego Frontu Zachodniego i Południowego
Dla Piłsudskiego i Polaków przed bitwą i w czasie jej początku sytuacja stała się trudna nie tylko w stolicy, ale i różnych rejonach kraju:
- Podpalony został arsenał wojskowy, cysterny z benzyną i naftą na dworcu kolejowym, próbowano podpalić i wysadzić warsztaty kolejowe i wystąpiły inne jeszcze sabotaże. Strajki wybuchły w Łodzi, Zagłębi i w Warszawie.
- Premier Polski Witos, wracający z inspekcji frontu, na Pradze został zaatakowany przez tłum proletariacki, niezadowolony z polityki rządu, w dniu 14 sierpnia. Jednakże przeważająca część społeczeństwa wszystkich warstw okazała się patriotyczna i oddana swojemu krajowi. Powstały oddziały Straży Obywatelskiej, które strzegły ważnych obiektów gospodarczych i wojskowych. Jednak poważniejszych przestępstw nie można było tolerować, służby musiały interweniować. !4 sierpnia wprowadzono stan oblężenia i godzinę policyjną ze względu na wydarzenia wewnętrzne jak i na froncie.
Z wydarzeń dyplomatycznych istotny było przybycie Misji Brytyjsko- Francuskiej pod przewodnictwem Ambasadora d’Abernona i Generała Weyganda 25 lipca.
BITWA WARSZAWSKA 12 – 25 SIERPIEŃ 1920 ROKU.
Linia przedmościa Warszawy obsadzona była następującymi jednostkami 1 Armii od Modlina zaczynając wzdłuż Narwi do Zegrza 7 Brygada, a od Zegrza przez Radzymin, Wołomin, do Karczewa nad Wisła, przez 11, 8 i 15 Dyw. Piechoty. Rezerwę Armii tworzyła słynna Dyw. Litewsko-Białoruska, a rezerwę Polskiego Frontu Północnego 10 Dywizja i Dywizja Ochotnicza.
Po pierwszym kontakcie między wrogimi sobie stronami dnia 12 sierpnia, 3 i 16 armia Sowiecka uderzyły na nasze pozycje i mimo zaciętej obrony udało im się pod Mokrą przerwać pierwszą linię umocnień. na odcinku 11 Dywizji była jeszcze druga linia i przełamanie nie było tragedią, ale wycofujące się wojska wpadły w panikę i oddały ze wszystkim Radzymin.
Zaniepokojenie powstało w sztabie 1 Armii, w sztabie Piłsudskiego nad Wieprzem, gdzie przybywały dopiero pierwsze jednostki nowo organizowanego Frontu Środkowego i w Misji Brytyjsko Francuskiej, która przybyła do Polski, by ocenić czy i jak nam pomóc.
Dowództwo Armii zareagowało błyskawicznie autobusami miejskimi i innymi środkami transportu, przerzucono wzmocnioną dywizję Litewsko-Białoruską z zadaniem odbicia Radzymina.Tyraliery poszły do natarcia śpiewając „Jeszcze Polska nie zginęła...” z oficerami na czele z karabinami w rękach. Natarcie obserwowali oficerowie Misji zagranicznej i po odzyskaniu Radzymina i odcinka linii obronnej gratulowali gen, Rządkowskiemu sukcesu. Radzymin i jego okolice przechodziły z rąk do rąk do dnia 16 sierpnia, ale to już nie robiło wrażenia.
Wiadomość o odbiciu Radzymina i pokonaniu na tym odcinku Bolszewików przesłana została do Kwatery Naczelnego Wodza w Puławach, że sytuacja jest pod kontrolą i może dalej koncentrować wojska do kontrofensywy 17 sierpnia.
Ale Rosjanie jeszcze tego samego dnia zorganizowali nowe natarcie na cała linię obronną. Ponownie zajęli Radzymin, przerwali front pod Wołominem i rozpoczęli marsz na Pragę. Pochód na Pragę powstrzymany został przez Batalion Ochotniczy młodzieży szkolnej i studenckiej, słabo wyszkolonej ale dzielnej, pod Ossowem.
Tam zginął kapelan ks. Skorupka. Po nadejściu oddziałów z 13 p. piechoty przeciwnika odrzucono i odzyskano okopy. Gen. Latnik komendant 1 Armii, nie miał już więcej rezerw, a Sowieci nacierali. Gen Haller dał rozkaz gen. Sikorskiemu organizującego nową 5 Armię, uderzenia na Północ, na Nasielsk, Ciechanów dnia 14 sierpnia, bez ukończenia koncentracji, celem odciążenia wojsk na przedmościu Warszawy.
W rezultacie tych trudności na froncie i opisanych poprzednio wewnątrz kraju, Premier, Komendant Frontu Północnego i Szef Sztabu wystąpili do Wodza Naczelnego w Puławach dnia 14–go o przyśpieszenie natarcia z nad Wieprza planowanego na 17 sierpnia. Piłsudski się oburzył uważał, że „trzej panowie panikują”, ale się zgodził rozpocząć ofensywę 16 -go i być w Warszawie 20–go nie kończąc koncentracji, 3 Dywizja nie była ciągle jeszcze na miejscu.
Gen Haller zmartwiony utratą Radzymina, rano 15 –go przystąpił do odbicia miasta, co się udało po ciężkich walkach, ale jeszcze tego samego dnia Sowieci kontratakowali i znów zajęli Radzymin. Ostatecznie Polacy odbili miasto 16-go, a Sowieci już więcej nie próbowali.
POLSKA OFESYWA FRONTU ŚRODKOWEGO Z NAD WIEPRZA RUSZYA 16 VIII
Wojska Polskie rozbiły Sowiecką Grupę Mozyrską szybciej niż zakładano, 17-go podeszły do Mińska Mazowieckiego, gdzie z dywizją 15 z ugrupowania warszawskiego pokonały 16 Armię sowiecką, dotarły do Warszawy 18 –go, wcześniej niż zakładano. Wojska Frontu Środkowego i 15 Dywizji, pomaszerowały na Północ, by pobić pozostałe armie i odciąć im odwrót.
W Warszawie panowała jeszcze nerwowa atmosfera i ewakuacja urzędów do Poznania.
Niestety tylko ta jedna dywizja, 15 z rejonu umocnionego Warszawy dołączyła do sił Frontu Środkowego prącego na Północ. Piłsudski dotarł ze swym sztabem do stolicy 18-go. Zaplanował dalsze działania, by te zwycięstwo taktyczne zmienić w decydujące strategiczne całej Polsko- Sowieckiej wojny. Wszystkie dostępne siły skierowano na Północ, ale też już 18 –go załadowano wojska na pociągi i wysłano je z powrotem do Zamościa i Lwowa, atakowanego i obleganego przez wojska Budionnego i Stalina z Sowieckiego Frontu Południowego.
Polska 5 Armia gen Sikorskiego w Ciechanowie rozbiła sztab 4 Armii Sowieckiej i zajęła w drugim podejściu Nasielsk, mimo dwukrotnej przewagi wroga na tym odcinku.
SOWIECKA OFENSYWA POCHÓD ZA WISŁĘ
Tak jak dla nas najbardziej ważna i znana była Bitwa Warszawska i jej kolejne losy, tak dla Rosjan najważniejsza była ofensywa na Zachód o nazwie Pochód za Wisłę, mająca ją przekroczyć by dotrzeć do Niemiec, połączyć się z ich proletariatem i otoczyć Warszawę. Są to różne nazwy tej samej fizycznie operacji. Z sił Frontu Zachodniego znajdującego się na początku sierpnia w Grodnie, tylko jedna armia, 3-cia, kierowana była na Warszawę a pozostałe i korpusy jazdy na Zachód na przeprawy przez Wisłę z mostami w Płocku, Włocławku czy Toruniu. 3 armia wprawdzie wzmocniona 16-tą przybyłą z Brześcia, nawet w czasie kolejnych walk o Radzymin, na rozkaz Tuchaczewskiego przesunęła część sił na Północ.
Armie 4 i 15 oraz korpusy kawalerii dotarły prawie 250 km dalej na Zachód, niż siły które osiągnęły linie obronne przedmościa Warszawy. Natarły na Płock, Włocławek, gdzie udało się im przeprawić przez Wisłę i przerwać ważną linię kolejową Warszawa-Gdańsk. Szczęśliwie przedtem przetransportowano Polską Brygadę Syberyjską i dostawy wojskowe z brytyjskich statków. Były też próby forsowania Wisły środkami improwizowanymi np. pod Dobrzyniem zwalczane flotą rzeczną pod komendą admirała Porębskiego. W wyniku klęski sowieckiej w Bitwie Warszawskiej Tuchaczewski wydał 18 sierpnia rozkaz odwrotu. Desant z za Wisły wrócił !9-go w rejonie Włocławka
ZAKOŃCZENIE OPERACJI
Tak się złożyło, że dowódcy obu stron konfliktu zbrojnego tego samego dnia 18 sierpnia uznali wynik jego jako ostateczny, z tą tylko różnicą, że gen Tuchaczewski wydał rozkaz do generalnego odwrotu po przegranej, a Komendant Piłsudski do generalnego natarcia na Północ od Warszawy po wygranej. Ale to nie był jeszcze koniec, na tym terenie znajdowało się dziesiątki tysięcy wojsk obu stron. Sowieci uciekali na wschód, Polacy chcieli ich zatrzymać i pokonać. Można było na tym dużo zyskać albo stracić. Jednostki rozbitych armii 3 i 16 nie nastręczały problemu siłom polskim, ale grupa do tej pory nie pokonana złożona z 4 Armii i 3 Korpusu konnego Gaja, wraz z przyłączonymi jednostkami i z niemieckimi oficerami łącznikowymi parła na wschód wzdłuż granicy niemieckiej, przebiła się walką przez naszą 18 DP w dniu 22 sierpnia, rozbiła starającą się ja zatrzymać polską Brygadę Syberyjską. Udało się Piłsudskiemu zablokować drogę grupie 4 Armii naszym „Żelaznym Korpusem” 14, 15 i 16 dywizji który ją pokonał 25 - go. Rosjanie przekroczyli granicę niemiecką 26-go i zostali internowani, reszta dostała się do niewoli polskiej. To był koniec Bitwy Warszawskiej, trwającej 12 – 25 VIII 1920 r. Ale zanim ona się skończyła, wystąpiło nowe zagrożenie, natarcie na Północ Armii Budionnego.
Pod Zamość przerzucono oddział z rejonu Warszawy pod dowództwem gen Sikorskiego
30- go sierpnia rozpoczęła się tam kilkudniowa bitwa, w której Sikorski oraz Haller odrzucili konną armię z powrotem na Ukrainę. Późniejsza bitwa nad Niemnem zakończyła wojnę.
Zdaniem Piłsudskiego, największy wkład w sukces operacji miał transport kolejowy i koncentracja sił oraz zaopatrzenia w wymaganym miejscu i czasie, jak również wywiad.
Dane liczbowe:
W dniu 20 sierpnia 1920 r. liczebność Armii Polskiej wynosiła 737767 żołnierzy i oficerów.
Z tej liczby na froncie wschodnim 373166. W czasie 2 letniej wojny przewinęło się przez armię 1 milion Polaków, w tym 164 tysiące ochotników, „hallerczyków” z Armii Ochotniczej.
Im wszystkim, oddaniu sprawie obrony ojczyzny zawdzięczamy zwycięstwo. Straty w dwuletniej wojnie wyniosły 240 000 ludzi.
W 1920 r. liczebność wojsk Sowieckich wynosiła 4 mln, w Europie i Azji do Władywostoku.
BIBLIOGRAFIA:
1/Edgar Vincent d’Abernon – Osiemnasta decydująca bitwa w dziejach świata. Pod Warszawą 1929 r. Państwowe wydawnictwo Naukowe.
2/Norman Davies – Orzeł Biały. Czerwona gwiazda. Wydawnictwo Znak, Kraków 1997.
3/ Józef Piłsudski – Rok 1929
Michaił Tuchaczewski – Pochód za Wisłę
4/ Andrzej Ostoja-Owsiany – ROK 1929 w krzywym zwierciadle propagandy i w rzeczywistości. Wydawnictwo Konstytucji 3- Maja
5/ Lech Wyszczelski Warszawa w walce o niepodległość i suwerenność Polski 1918-1920 Fundacja Warszawa walczy 1939-1945
6/ Norman Davies – White Eagle Red Star, The Polish-Soviet war 1919-20
Przełożył: A.J.P Taylor
Janusz Sadomski
____________________________
W HOŁDZIE BOHATEROM WRZEŚNIA
Dnia 1 września 2020 roku o godzinie 11.00 przedstawiciele Zarządu Głównego oraz Zarządu Mazowieckiego Związku Żołnierzy Wojska Polskiego złożyli, w hołdzie bohaterom września, wieńce na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza.
We wtorek nad ranem rozpoczęły się na gdańskim Westerplatte obchody 81. rocznicy wybuchu
II Wojny Światowej.
.
Z okazji Święta Wojska Polskiego oraz 100-lecia Rocznicy Bitwy Warszawskiej wszystkim żołnierzom w służbie czynnej, w rezerwie, w stanie spoczynku oraz koleżankom i kolegom z lat naszej służby wojskowej a także kombatantom wszystkich formacji zbrojnych i stron walk w połowie XX wieku i weteranom działań poza granicami państwa.
Życzymy dobrego zdrowia , szczęścia rodzinnego, życzliwości i poczucia dobrze spełnionego obowiązku.
Mazowiecki Zarząd Wojewódzki ZŻWP
W 100 rocznicę zwycięstwa wojsk polskich nad wschodnim agresorem, która przeszła do historii pod nazwą Bitwy Warszawskiej, ocenianej jako XVIII bitwa decydująca o losach współczesnego świata i uznawanej przez część Polaków za "Cud nad Wisłą", MWZZWP i jej Koło nr 61 wraz z ZGZŻWP , zorganizował w dniu 7 sierpnia 2020 r. tematyczną Konferencję. Oddaliśmy tym samym należny hołd walczącym żołnierzom i ochotnikom, a także przybliżyliśmy historię działań bojowych w rejonie środkowej Wisły. Dlatego wybraliśmy miejsce jej przeprowadzenia wspólnie z Kołem nr 61 w Górze Kalwarii.
Powszechnie znane są walki w rejonie Radzymina i Ossowa, niewiele mówi się o roli
5 Armii dowodzonej przez gen Władysława SIKORSKIEGO, a pomija milczeniem inne kierunki walk, a które decydowały o losach bitwy pod Warszawą.Tę część obrazowo przeprowadził nasz wiceprezes płk Jerzy Włosiński
W dalszej części spotkania przeszliśmy w rejon pomnika poświęconego żołnierzom poległym w walce, przy którym, po wystąpieniu patriotycznym Burmistrza Miasta i Gminy Pana Dariusza STRZYŻEWSKIEGO oddaliśmy hołd poległym składając wiązankę kwiatów i zapalając znicze.
Następnie przeszliśmy do położonego nieopodal budynku, w którym funkcjonuje Izba Pamięci Żołnierskiej zmodernizowana wysiłkiem władz samorządowych i władz naszego związku, a wykonana siłami członków kola nr 61. Po jej symbolicznym otwarciu kol płk Jerzy WŁOSIŃSKI przedstawił historię byłego garnizonu WP na przestrzeni XX wieku.W tym miejscu wręczyliśmy wyróżnienia zasłużonym działaczom i wspierających nasze wysiłki zaproszonym gościom.
Na zakończenie uczestnicy przemaszerowali przez teren byłych koszar do pomieszczeń Kawiarni " MARYSIEŃKA", gdzie spożyliśmy żołnierski obiad wymieniając przy tym pokoleniowe spostrzeżenia.
W dniu 1 sierpnia br. o godz.10.00, w hołdzie Powstańcom Warszawskim, w imieniu własnym i naszych kolegów członków ZŻWP, złożyliśmy wiązankę kwiatów na Płycie Czerniakowskiej w Warszawie.
Zarząd Wojewódzki ZŻWP reprezentowali:
Prezes Mazowieckiego Zarządu Wojewódzkiego ZŻWP - ppłk Artur Malinowski
Prezes 42 Koła ZŻWP, członek Zarządu Mazowieckiego - płk Bogdan Bartosiński
Prezes 47 Koła ZŻWP - ppłk Stanisław Popiołek
Prezydium Mazowieckiego Zarządu Wojewódzkiego Związku Żołnierzy Wojska Polskiego.
Z uwagi na brak oficjalnych zaproszeń naszej Organizacji do udziału w obchodach 76 Rocznicy Powstania Warszawskiego, przez władze rządowe i samorządowe ,zalecamy Kołom OM do samodzielnego wybrania miejsca do oddania hołdu poległym powstańcom i żołnierzom WP wspierającym walkę powstańców.
Prezydium MZW , w imieniu swoim i naszych kolegów członków ZŻWP, złoży wiązankę kwiatów na Płycie Czerniakowskiej o godz.10.00 w dn.1 sierpnia b.r.
O działalności kolegów: zarówno całych Kół jak i pojedynczych osób proszę, jak zawsze powiadomić kolegę wiceprezesa ds. społecznych.
PREZES MZW
ppłk Artur MALINOWSKI
76. rocznica Powstania Warszawskiego.
Plan obchodów
30 lipca (czwartek) - godz. 11
Spotkanie powstańców warszawskich z prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Andrzejem Dudą i prezydentem m.st. Warszawy Rafałem Trzaskowskim. Uroczystość nadania orderów i odznaczeń państwowych przez prezydenta RP [Park Wolności przy Muzeum Powstania Warszawskiego)
31 lipca (piątek) - godz. 10:30-11:30
Składanie kwiatów przy kamieniu ,,Żołnierzom Żywiciela” [Park im. Żołnierzy „Żywiciela” przy ul. ks. J. Popiełuszki]
16-20: Składanie kwiatów pod pomnikiem Powstania Warszawskiego [Plac Krasińskich]
18: Uroczysta msza święta [Katedra Polowa Wojska Polskiego, ul. Długa 13/15
1 sierpnia (sobota) - godz. 8:30-10
Składanie kwiatów przy tablicy upamiętniającej podpisanie przez płk. Antoniego Chruściela "Montera", dowódcę Okręgu Warszawskiego Armii Krajowej, rozkazu rozpoczęcia Powstania Warszawskiego [ul. Filtrowa 68 (dawna siedziba konspiracyjnej kwatery Okręgu Warszawskiego AK)]
9-12:00 Składanie kwiatów pod pomnikiem "Mokotów walczący – 1944" [Park im. gen. Gustawa Orlicz-Dreszera]
0-12:00 Składanie kwiatów pod obeliskiem pamięci żołnierzy AK powstańców Mokotowa [ul. Dworkowa
11-12:00 Składanie kwiatów pod pomnikiem gen. Zbigniewa Ścibor-Rylskiego „Motyla” [Park im. marsz. Edwarda Rydza-Śmigłego
12:45-14:00 Składanie kwiatów pod pomnikiem gen. Stefana Roweckiego "Grota" [róg ul. F. Chopina i Al. Ujazdowskich)
13:30-15:30: Składanie kwiatów pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej [róg ulic Wiejskiej i J. Matejki]
16-17:15: Składanie kwiatów na grobie gen. Antoniego Chruściela "Montera" [Cmentarz Wojskowy na Powązkach (kw. D 18, rz. L 01, gr.1)]
17:00 Godzina „W”– oddanie hołdu powstańcom [Pomnik Gloria Victis, Cmentarz Wojskowy na Powązkach (wstęp z zaproszeniem)]
16:45-19: Składanie kwiatów na kurhanie, w którym znajdują się prochy ponad 50 tys. mieszkańców stolicy poległych w Powstaniu Warszawskim, pod pomnikiem "Polegli – niepokonani" [Cmentarz Powstańców Warszawy na Woli]
20-22: Ognisko pamięci na kopcu Powstania Warszawskiego [ul. Bartycka]
2 sierpnia (niedziela) - godz. 10:00
Uroczystość odsłonięcia pomnika kpt. Stanisława Jankowskiego "Agatona" [zbieg ulic Karowej i Browarnej (wstęp z zaproszeniem)]
5 sierpnia (środa) - godz. 13:45-15:00
Składanie kwiatów pod pomnikiem upamiętniającym zdobycie przez Batalion "Zośka" obozu "Gęsiówka" [Skwer między ul. M. Anielewicza i ul. Okopową]
17:30-19:30: Składanie kwiatów pod pomnikiem pamięci 50 tysięcy mieszkańców woli zamordowanych przez Niemców podczas Powstania Warszawskiego 1944 [Skwer Pamięci w rozwidleniu ul. Leszno i al. "Solidarności"]
19:00 Marsz pamięci. Uroczyste przejście w kierunku cmentarza Powstańców Warszawy na Woli, ograniczona liczba uczestników [organizator: Muzeum Powstania Warszawskiego]
2 października (piątek) - godz. 18:00
Zgaszenie ogniska pamięci na kopcu Powstania Warszawskiego – zakończenie obchodów 76. rocznicy Powstania Warszawskiego [ul. Bartycka]
Ostatnie dni II wojny światowej w Europie. Od samobójstwa Hitlera do kapitulacji Niemiec [RELACJA HISTORYCZNA]
Koniec II wojny światowej w Europie miał miejsce 8 maja minutę, po godzinie 23. W Moskwie był wtedy już 9 maja, dlatego obecnie Rosjanie dzień końca zmagań wojennych świętują później. Wydarzenie te poprzedziło wiele innych, które ostatecznie doprowadziły do klęski III Rzeszy. W naszej relacji historycznej przedstawiamy najważniejsze z nich. Zaczynając od samobójstwa Adolfa Hitlera w berlińskim bunkrze, które miało miejsce 30 kwietnia 1945 r., aż do podpisania kapitulacji Niemiec w kwaterze Żukowa.
Foto: PAP Podpisanie aktu kapitulacji Niemiec w kwaterze Żukowa
10:15
2 maja 1945. Niemcy cały czas pertraktują z Sowietami warunki kapitulacji Berlina. Jednocześnie jak udało się nam ustalić, resztki garnizonu berlińskiego próbują uciec z miasta. Jednej z nich, która skierowała się na most Haweli łączący Berlin ze Spandau, się to powiodło, ale reszta poniosła klęskę.
10:00
1 maja 1945. Dobre wieści płyną z terenów Polski! W Krasnosielcu koło Makowa Mazowieckiego powiodła się akcja odbicia członków AK i NSZ z więzienia Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego. Udało się uwolnić 42 osoby!
Joseph Goebbels z żoną Magdą, dziećmi oraz Adolfem Hitlerem. Fot. East News
09:35
Goebbels najpierw zabił szóstkę swoich dzieci! Z nieoficjalnych informacji wynika, że podał im cukierki z cyjankiem. Następnie jego żona Magda połknęła kapsułkę z cyjankiem, a Goebbels strzelił jej w tył głowy. Dopiero wówczas nazistowski zbrodniarz zabił siebie.
09:30
1 maja 1945. Kolejne samobójstwo wśród przywódców III Rzeszy! Na swoje życie targnął się dotychczasowy minister propagandy Joseph Goebbels! Zaledwie dzień wcześniej Hitler w swoim testamencie wyznaczył go na nowego kanclerza. Z uzyskanych informacji wyłaniają się przerażające okoliczności śmierci bliskiego współpracownika Hitlera.
09:15
1 maja 1945. Tymczasem sytuacja w Berlinie staje się coraz gorsza dla Niemców. Skapitulowała twierdza Spandau. Już tylko pojedyncze budynki bronią się jeszcze ostatkiem sił. Należą do nich gmachy Ministerstwa Sprawiedliwości, MSZ, poczty oraz Kancelarii Rzeszy.
09:00
1 maja 1945. W nocy niemiecka delegacja z gen. Hansem Krebsem na czele spotkała się z ze stroną radziecką, na czele której stał gen. Wasilij Czujkow. Z uzyskanych informacji wynika, że Niemcy chcieli, aby ZSRR uznało rząd adm. Donitza. Miał to być warunek poddania Berlina. Sowieci odrzucili tę propozycję! Domagają się natychmiastowej i pełnej kapitulacji!
08:45
30 kwietnia 1945. Docierają pozytywne wieści z frontu. Żołnierze 2. Frontu Białoruskiego wyzwolili obóz koncentracyjny w Ravensbrück. Według naszych informacji od 1938 r. trwał tam dramat tysięcy kobiet. Naziści przeprowadzali na nich nieludzkie eksperymenty, które często kończyły się śmiercią.
Adolf Hitler ze swoją żoną Ewą Braun podczas II wojny światowej. Fot. PAP
08:15
30 kwietnia 1945. Znamy treść testamentu Hitlera. Jego następcą i prezydentem III Rzeszy ma zostać admirał Karl Dönitz, który do tej pory dowodził Kriegsmarine. Według woli Hitlera nowym kanclerzem ma zostać dotychczasowy minister propagandy Joseph Goebbels. Fuhrer jednocześnie oskarża Hermanna Göringa i Heinricha Himmlera o nielojalność.
08:00
30 kwietnia 1945. Szokujące doniesienia zza zachodniej granicy. Adolf Hitler nie żyje! Przywódca III Rzeszy popełnił samobójstwo w swoim bunkrze pod ogrodem Starej Kancelarii Rzeszy w Berlinie. Razem z nim śmierć poniosła jego żona Eva Braun. Jak wpłynie to na losy wojny?
Źródło: Onet
Data utworzenia: 8 maja 2020 07:57
W dniu 28 lutego br. Urząd ds Kombatantów i Osób Represjonowanych wraz ze Stowarzyszeniem Huta Pieniacka zorganizował uroczystości upamiętniające zbrodnię dokonaną, przed 76 laty.Zbrodnia w Hucie Pieniackiej – dokonana 28 lutego 1944 akcja pacyfikacyjna polskiej ludności cywilnej w Hucie Pieniackiej, w wyniku której śmierć poniosło około 850 osób. Pacyfikacji dokonali, według śledztwa IPN, ukraińscy policjanci z jednego batalionów 4 Pułku Policji SS (niem. Galizisches SS Freiwilligen Regiment 4) pod niemieckim dowództwem, wraz z okolicznym oddziałem UPA i oddziałem paramilitarnym składającym się z nacjonalistów ukraińskich.
Huta Pieniacka liczyła wówczas 172 gospodarstwa i około 1000 mieszkańców, we wsi znajdowało się również spora liczba uciekinierów (m.in. z Wołynia), którzy opuszczali miejsca zamieszkania obawiając się fali morderstw dokonywanych przez nacjonalistów ukraińskich i wspomagających ich miejscowych ukraińskich chłopów. Ocalało około 160 osób. Zarząd Mazowiecki ZŻWP został zaproszony do wzięcia udziału w uroczystości jako reprezentujący władze Zarządu Głównego Związku Żolnierzy WP. Zadeklarowały również swój udział delegacje kilku kół z wiązankami kwiatów.
Aby oddać cześć i okazać pamięć ofiarom tamtych wydarzeń program uroczystości przewidywał:
O godz. 12.00 Msza święta w Katedrze Polowej WP w intencji ofiar potwornej zbrodni dokonanej 28 lutego 1944 r.
O godz. 13.30 uroczystą zmianę posterunku honorowego przy Grobie Nieznanego Żołnierza połączoną ze Złożeniem wieńców i wiązanek kwiatów na płycie grobu.
Wiązankę kwiatów w imieniu władz Zarządu Głównego i Mazowieckiego ZŻWP złożyli:
płk Jerzy Włosiński –wiceprezes Zarządu mazowieckiego
płk Bogdan Bartosiński –członek Zarządu.
75 ROCZNICA OSWOBODZENIA WARSZAWY SPOD OKUPACJI HITLEROWSKIEJ
Dnia 17 stycznia 2020 roku członkowie Mazowieckiego Zarządu Wojewódzkiego Związku Żołnierzy Wojska Polskiego oraz przedstawiciele kół zrzeszonych w MZW ZŻWP wzięli udział w zorganizowanej zprzez Zarząd Główny naszego Związku uroczystości złożenia wieńców
przed Grobem Nieznanego Żołnierza.
W imieniu MZWZŻWP wieniec na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza złożyli:
Prezes MZW ZŻWP ppłk Artur Malinowski
Skarbnik ppłk Józef Łękawa
Członek Prezydium st. chor.szt. Stanisław Pieczara
2019
| | | | | | |